
Anna Hnatowicz tak opowiada o niezwykłej muzycznej niespodziance, w której wzięła udzial: - Daria to moja najlepsza przyjaciółka, a że jej mama chciała dać jej ponadczasowy prezent z okazji ślubu, wymyśliłam żeby wkroczyła w mój codzienny świat i nagrała piosenkę w profesjonalnym studiu. Do piosenki miał też powstać wideoklip. I tak się stało!

Anna Hnatowicz tak opowiada o niezwykłej muzycznej niespodziance, w której wzięła udzial: - Daria to moja najlepsza przyjaciółka, a że jej mama chciała dać jej ponadczasowy prezent z okazji ślubu, wymyśliłam żeby wkroczyła w mój codzienny świat i nagrała piosenkę w profesjonalnym studiu. Do piosenki miał też powstać wideoklip. I tak się stało!

Anna Hnatowicz tak opowiada o niezwykłej muzycznej niespodziance, w której wzięła udzial: - Daria to moja najlepsza przyjaciółka, a że jej mama chciała dać jej ponadczasowy prezent z okazji ślubu, wymyśliłam żeby wkroczyła w mój codzienny świat i nagrała piosenkę w profesjonalnym studiu. Do piosenki miał też powstać wideoklip. I tak się stało!

Anna Hnatowicz tak opowiada o niezwykłej muzycznej niespodziance, w której wzięła udzial: - Daria to moja najlepsza przyjaciółka, a że jej mama chciała dać jej ponadczasowy prezent z okazji ślubu, wymyśliłam żeby wkroczyła w mój codzienny świat i nagrała piosenkę w profesjonalnym studiu. Do piosenki miał też powstać wideoklip. I tak się stało!