
Michał i Bartosz Curzytkowie
Ponoć bardzo utalentowane rodzeństwo rodem z Rzeszowa. Michał ma już za sobą debiutancki sezon w Poznaniu, gdzie wykręcił średnią 1,25. Kłopot w tym, że trochę dużo w tym wszystkim zmian klubów, a to na juniorów nie wpływa najlepiej. Jeśli zostanie na dłużej w Toruniu, to może wyrosnąć na dobrego zawodnika.

Tomasz Bajerski
Jedna z legend Apatora, być może największy talent, jaki kiedykolwiek pojawił się w Toruniu. Ostatni mecz w zespole Aniołów odjechał w 2004 roku. Po zakończeniu kariery pogubił się nieco w życiu, ale to już dla niego zamknięty rozdział.
Od kilka lat odbudowuje pozycję w żużlu, tym razem w roli menedżera, a także komentatora telewizyjnego. Z obu zadań wywiązuje się nieźle, a jego praca w PSŻ Poznań zwróciła uwagę w Toruniu. Skoro wracamy do tradycji i Apatora, to trudno było o lepszy wybór.