Klub Piłkarski POLONIA samodzielnie działa od 2003 roku kiedy to przejął "spadek" po likwidowanym BKS Polonia Bydgoszcz . Klub powstał po to aby ratować i kontynuować tradycje piłki nożnej w klubie Polonia, aby nie dopuścić do sytuacji w której wiele grup młodzieżowych miało zostać zlikwidowanych, czy też jak miało to miejsce zabranych do AZS .
Przez te wszystkie lata KP Polonia pracował nad odbudową drabinki szkoleniowej i ten cel został osiągnięty w pełni. Te sześć lat to jednak okres ciężkiej pracy grona zapaleńców i osób związanych bezgranicznie z klubem. To okres wielu wyrzeczeń i walki o byt.
Na dzień dzisiejszy KP Polonia nie posiada żadnych długów ani zobowiązań wobec innych podmiotów mimo tego, że nie ma wielkiego grona darczyńców. Dzięki operatywności prezesa klubu oraz członków zarządu piłkarze otrzymują na czas skromne dodatki na dojazdy, zawodnicy wszystkich drużyn są wyposażeni w stroje piłkarskie, a i sprzętu treningowego w klubie nie brakuje .
Niby wszystko jest w porządku, jednak niewielkie grono osób zdaje sobie sprawę z tego, że większość tych spraw regulowana jest środkami finansowymi wyciąganymi z prywatnej kieszeni członków zarządu, czy też nielicznych darczyńców. Otrzymywana dotacja z UM , niezmienna od wielu lat kwota 20 tys. nie starczy nawet na opłacenie sędziów , trenerów oraz przejazdów na mecze. Na domiar złego blisko 1/3 tej dotacji już po jej przydzieleniu musi być zarezerwowana na opłatę za korzystanie z pomieszczeń klubowych pod trybuną główną.
Opłata w wysokości 500 zł miesięcznie płacimy za to że sami naprawiamy, remontujemy i dbamy o porządek w pomieszczeniach klubu, który jest klubem miejskim i jest przez miasto dotowany. Przyznana dotacja na działalność KP Polonia wraca więc do UM, a my jako osoby pracujące dla klubu społecznie musimy się z tym zgadzać, gdyż jeśli nie zapłacimy żądanej kwoty skończymy na bruku .
Problemów tej natury jest więcej staramy się znaleźć na nie rozwiązanie, nasze siły są jednak na granicy wyczerpania dlatego zwracamy się do was o pomoc. Pomoc pod każdą postacią. Potrzebujemy wsparcia finansowego, potrzebni są ludzie do społecznej pracy zarówno przy sprawach czysto technicznych jaki i szkoleniowych. Potrzebujemy wsparcia na wielu płaszczyznach działalności naszego klubu. Z przykrością musimy stwierdzić, że w tak wąskim gronie osób pracujących dla klubu oraz wspomagających klub, nie jesteśmy w stanie myśleć o dalszym rozwoju działalności zgodnej z założeniami.