Arkadiusz Woźniak od dwóch lat był jednym z liderów Wdy Świecie i najlepszym jej strzelcem. W poprzednim sezonie został królem strzelców IV ligi kujawsko-pomorskiej. Zdobył 35 goli, a w sumie przez dwa lata gry w Świeciu strzelił ponad 50 bramek. Jednak jesieni "Woźny" nie może zaliczyć do udanej. Zaledwie 5 razy pokonał bramkarzy rywali.
Wiosną przyszłego roku Arkadiusz Woźniak prawdopodobnie strzelać będzie bramki dla innej drużyny.
- Arek na razie jest jeszcze naszym zawodnikiem - mówi prezes Wdy Krzysztof Kosecki. - Jednak rzeczywiście zamierzamy rozwiązać z nim umowę za porozumieniem stron i jest duże prawdopodobieństwo, że tak się stanie. Proszę nie doszukiwać się w tej decyzji żadnych aspektów sportowych, bo nie one odgrywają główną role. Arkowi na przeszkodzie stanęły obowiązki służbowe. Uniemożliwiają one udział w każdych zajęciach, a tego wymagamy od naszych piłkarzy. Już kilka klubów jest zainteresowanych jego pozyskaniem. Myślę, że do świąt wszystko powinno się wyjaśnić.
Jak zapewnił nas Krzysztof Kosecki żaden inny zawodnik Wdy nie zgłosił chęci odejścia. Póki co nie poznamy też nazwisk nowych piłkarzy, którzy zimą zasilą beniaminka. Rozmowy z kandydatami trwają.