Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka zacumowała na Dużym Rynku w Świeciu. Mieszkańcy i artyści ratowali sztukę

Sławomir Jóźwiak
Podczas akcji finałowej panowała iście sielska atmosfera. Zarówno artystów jak i mieszkańców nie przestraszył przelotny deszcz. Niektórzy schronienia przed nim szukali właśnie w arce
Podczas akcji finałowej panowała iście sielska atmosfera. Zarówno artystów jak i mieszkańców nie przestraszył przelotny deszcz. Niektórzy schronienia przed nim szukali właśnie w arce Andrzej Bartniak
Niecodzienna konstrukcja będzie pełnić rolę otwartej galerii sztuki. Przeniesienie statku i akcje towarzyszące przyciągnęły dużą liczbę osób.

Przez ostatni tydzień mieszkańcy Świecia mieli niebywałą okazję by przekonać się na własne oczy jak wygląda artystyczna praca. Wszystko za sprawą kolejnej edycji Przebudzenia, w której każdy mógł pomóc. - To naprawdę zwykli-niezwykli ludzie i przebywając z nimi już po paru chwilach czujesz się jak w gronie starych znajomych - mówi Marcin Krzywański, student pochodzący ze Świecia. - Czuje się, że ci ludzie są tu dla nas.

Nie tylko praca

Zamiast zatrzymywać się w hotelu postanowili zamieszkać na przyzamkowym campingu. - Chodziło właśnie o to, żeby być bliżej ludzi, każdy mógł do nas przyjść, napić się kawy i porozmawiać - mówi Paweł Althamer, koordynator projektu. - I jakby nie patrzeć mieliśmy bliżej do pracy - śmieje się.

Przez większość czasu trwania projektu panowały straszliwe upały. Dlatego prace związane z budową odbywały się dopiero późnym popołudniem. - Szczególnie spawanie w takich temperaturach nie jest niczym przyjemnym - mówi Rafał "Żwirek" Żurek, współtwórca arki.

Czas wolny od pracy przy budowie artyści przeznaczali na spotkania i rozmowy z mieszkańcami. - To tak naprawdę też praca, tylko w innym wymiarze. Budujemy dzięki temu jakieś relacje, słuchamy, uczymy się, a dzięki tej nauce i rozmowach budujemy arkę. To takie sprzężenie zwrotne, które działa w obie strony - mówi "Żwirek".

Okazji do wspólnych rozmów i spędzania czasu było naprawdę wiele, a każdy z artystów był w stanie zająć naszą osobę na inny sposób. Jackob z Nowego Yorku zachęcał mieszkańców do wspólnego grania, razem z legendą punk-rocka Robertem Brylewskim. Kolejni artyści nieustannie zachęcali do malowania namiotu-stoczni, uczyli jak spawać, a w razie potrzeby poczęstowali posiłkiem.

Wartości dodane

- O samym pomyśle na arkę usłyszałem jakieś dwa lata temu od Romualda Dworakow­skiego. Sam tylko podchwyciłem tę koncepcję i nadałem jej pewną formę - mówi Althamer. - Ale prawdą jest, że nie miałem wpływu na ostateczny kształt "okrętu". Każdy kto przychodził, podrzucał kolejne pomysły i cała budowa żyła praktycznie własnym życiem.

Potwierdza to jeden z mieszkańców, który kręcił się pod zamkiem w trakcie montowania konstrukcji. - Chciałem coś dodać od siebie i długo się zastanawiałem, co by to mogło być. Wtedy właśnie moją uwagę przykuła czerwona cegła, która stoi w moim pokoju od ośmiu lat - mówi dwudziestoparolatek. - Pomyślałem, że skoro ma to być symboliczne przeniesienie miasta, to potrzebny jest materiał pod nowe fundamenty.

Z cegłą wiąże się jeszcze jedna historia. Właściciel dostał ją bowiem podczas zakończenia edukacji w jednym ze świeckich liceów z dedykacją "Dla marzyciela roku". - Teraz chcę, aby te marzenia poszły gdzieś dalej, niech służą innym - dodaje. Artyści z aprobatą pozwolili mu zamontować cegłówkę w miejscu, gdzie pierwotnie znajdował się pedał gazu.

Złoty korowód

Uroczyste przeniesienie arki na Duży Rynek odbyło się w środę o godzinie 18. Podczas finału mieszkańcom zostały rozdane spraye kredowe, a rynkową płytę zapełniły dziwne postacie jak gołębie-ochroniarze, astronauta czy szczudlarz. Nikogo nie przestraszył przelotny deszcz. Przyjechał także drugi autobus - "złoty" - pochodzący z innego projektu Althamera. Akcję zakończył koncert Jackoba Cohena, wiolonczelisty z Nowego Yorku oraz zespołu ludowego Kociewiacy.

Arka już następnego dnia została przetransportowana do parku koło domu kultury. Zostanie tam przez jakiś czas pełniąc rolę otwartej galerii sztuki.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska