Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artego po walce przegrało finał BLK

(as)
Magdalena Leciejewska zdobywała kluczowe punkty w 3. kwarcie, bronią Jessica Lawson i Leah Metcalf.
Magdalena Leciejewska zdobywała kluczowe punkty w 3. kwarcie, bronią Jessica Lawson i Leah Metcalf. CCC Polkowice
Artego Bydgoszcz uległo w Polkowicach mistrzowi Polski - CCC 52:59 w piątym, decydującym meczu półfinału play off i w serii do 3 zwycięstw przegrało 2-3. Zagra o brąz z Energą Toruń, a w finale CCC zmierzy się z Wisłą Kraków.

CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 59:52 (12:18, 9:13, 25:11, 13:10)

CCC: Skorek 14 (1), Snell 11 (1), 4 as., 3 prz., Leciejewska 10, 8 zb., 4 prz., McCarville 6, 5 zb., Skerović 3 (1) oraz Musina 6, 8 zb., Majewska 6, 9 zb., Oblak 3.
ARTEGO: Carter 15, 9 zb., 4 prz., Lawson 10, 13 zb., Metcalf 9 (1), 5 zb., 4 as., Jeziorna 9 (1), 7 zb., Mowlik 5 (1), 4 as., 3 prz., oraz Koc 4, Pietrzak 0.

Bydgoszczanki zagrały znakomite dwie pierwsze kwarty. Do przerwy rozbiły rywalki na tablicach (30-17), szczególnie na atakowanej (12-2) i dzięki temu mogły oddać aż 39 rzutów (CCC 26). Co prawda skuteczność nie była wysoka (ok. 35%), ale to nasz zespół prowadził nawet ponad 10 pkt. Po 20 minutach było 21:31, a na początku 3. odsłony 21:33.

Niestety, zmęczenie zaczęło dawać się we znaki (znów grało 7 zawodniczek, w tym Pietrzak 10 minut). Polkowiczanki dzięki Leciejewskiej, Snell i Musinie wyszło na 51:42. Artego rzuciło się jeszcze do odrabiania strat, zmniejszyło dystans do 51:50, ale wtedy Lawson nie trafiła dwa razy spod kosza, za to nie pomyliły się Skorek i McCarville. W końcówce zespół gości przerywał akcje faulami i szukał rzutów z dystansu, ale nie trafiał (3/13,w sumie tylko 32% z gry).

W 2. połowie CCC wyraźnie poprawiło grę na deskach (24-12), zmusiło też bydgoszczanki do większej liczby strat (15-16). Przy aktywnej grze bydgoskich Amerykanek (15/47 z gry) zabrakło trochę punktów Mowlik (2/5) i Koc (0/4) oraz jednak większego wkładu Metcalf (4/17, 4 as.).

W sumie jednak za półfinałową serię Artego należą się olbrzymie słowa uznania. Niewiele zabrakło, aby wyeliminowało wielkiego faworyta, obrońcę tytułu, który dysponuje kilka razy większym budżetem i dwiema równymi piątkami oraz na ławce trenerskiej selekcjonerem żeńskiej reprezentacji. Chwała zwyciężonym!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska