Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artyści zawładnęli Szubinem. Poplenerowa wystawa będzie w sierpniu

9ms0
Plener malarski z okazji 650-lecia Szubina trwał w mieście trzy dni

W plenerze wziąć mogło udział około 20 twórców, zgłosiło się znacznie więcej. - Nie mieliśmy kłopotu ze skompletowaniem grupy. Zainteresowanych było bardzo dużo - przyznaje Hanna Zawadzka-Pleszyńska, prezes Szubińskiej Grupy Plama's.

To kolejny plener w Szubinie. Tym razem okazją do zorganizowania spotkania artystów był jubileusz miasta. Plener trwał trzy dni. Odbywał się pod hasłem "Tu i teraz. Szubin 2015".

- Temat jest szeroki, daje duże pole do popisu. Może to być architektura, sceny rodzajowe, elementy roślinne - podkreślała przed wyruszeniem artystów "w miasto" Hanna Zawadzka Pleszyńska. Przyznała, że sama też jeszcze nie jest zdecydowana. - Idę szukać czegoś ciekawego. Już tyle razy malowałam miasto, że będzie trudno, ale chciałaby znaleźć coś nowego - przyznała.

Artyści przyjezdni - a była ich spora grupa, bo do Plama's należą twórcy nie tylko z powiatu nakielskiego, ale z całego regionu - zakwaterowani zostali w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Szubinie. Po godzinach spędzonych w plenerze wszyscy spotykali się na posiłkach w Starym Browarze.

W ciągu dnia bazą dla uczestników pleneru był Szubiński Dom Kultury. Placówka ta zadbała także o materiały i farby. Każdy z twórców wykonać miał dwa obrazy.
- Teraz zaczniemy, kończyć będziemy już po plenerze - mówili twórcy.

Każdy z nich - takie są ustalenia - jeden obraz przekaże potem nieodpłatnie Szubińskiemu Domowi Kultury. Ten z kolei zorganizuje w galerii Plama's wystawę poplenerową. Termin już ustalony. Prace artystów zobaczyć będziemy mogli 28 sierpnia.

Niewykluczone, że artyści pokażą się także w mieście 15 sierpnia, podczas festynu z okazji "Pożegnania lata".

Krystyna Banach i jej mąż Mirosław pracowali w pobliżu dworca PKP. Ten obiekt wybrali sobie na temat. - Było bardzo ciężko, upał straszny. Dawał nam się bardzo we znaki choć rozłożyliśmy parasol. Farby szybko wysychały, co chwilę trzeba było mieszać i dokładać - opowiada pani Krystyna. Twórcy pleneru jednak nie przerwali. Wytrwali przy sztalugach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska