Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artysta zamordowany

Redakcja
Znany malarz ZDZISŁAW BEKSIŃSKI został zamordowany w nocy z poniedziałku na wtorek w swoim mieszkaniu na warszawskim Mokotowie.

     Miał kilkanaście ran kłutych. Policja podejrzewa, że zbrodni mógł dokonać znajomy malarza. Według funkcjonariuszy, w mieszkaniu był porządek, nic nie wskazuje na rabunkową przyczynę morderstwa. Według wstępnej oceny bliskich malarza, nic też nie zginęło.
     Zwłoki Beksińskiego znalazł jego wieloletni znajomy Krzysztof Kupiec. Malarz próbował zadzwonić do niego w poniedziałek ok. 22.00. - Kiedy dobiegłem do telefonu, zobaczyłem nieodebrane połączenia, to mnie zaniepokoiło, nigdy tak nie robił, zazwyczaj zostawiał wiadomość. Powiadomiłem rodzinę i sam pojechałem do niego - relacjonował.
     Drzwi mieszkania były zamknięte od zewnątrz. - Kiedy w końcu weszliśmy do środka, zacząłem szukać Zdzisława. Znaleźliśmy go na balkonie - nie żył - opowiada Kupiec.
     W wigilijną noc 1999 roku samobójstwo popełnił 41-letni syn artysty Tomasz, znany dziennikarz muzyczny i tłumacz (świetnie przełożył filmy o Jamesie Bondzie).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska