MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Artystyczne dusze z Brodnicy pukają do świata Nikiforów

Tekst i fot. Katarzyna Pankiewicz
Paweł Brzeziński przy pracy nad obrazem na konkurs "Nikifory"
Paweł Brzeziński przy pracy nad obrazem na konkurs "Nikifory" fot. Katarzyna Pankiewicz
Tu każdy dzień jest zaplanowany. Nie ma czasu na nudę. Uczestnicy warsztatów terapii zajęciowej pracują ciężko. Nad rozwijaniem swoich talentów.

Drzwi do siedziby przy ul. Wyspiańskiego w Brodnicy są szeroko otwarte. Goście zawsze mile witani - podopieczni warsztatów mają wielu znajomych, przyjaciół z różnych instytucji, urzędów, sąsiadów.

Już od progu można spotkać uśmiechnięte buzie młodych ludzi. - Mam dyżur i muszę siedzieć przy wejściu - wyjaśnia Iwona Szefler. Bo uczestnicy warsztatów mają tu swoje obowiązki. Przy wejściu wita się gości i zapisuje, kto przyszedł. - Zaraz koleżanka mnie zmieni. Chcę iść do fryzjera. Mam dwa złote - pokazuje portfelik.

Iwona ma długie włosy zaplecione w warkocze, okulary, które lekko spadają z nosa i szeroki uśmiech.

- Chcę mieć taką koronę z włosów - łapie się za głowę i stara się pokazać, o co chodzi. Po chwili, bez uprzedzenia biegnie do dalszych pomieszczeń.

Własny kalendarz
Idąc w głąb budynku mijam kolejne pracownie, m.in. komputerową, duży salon, w którym odbywają się spotkania całej grupy. Jest kuchnia, gdzie uczestnicy warsztatów uczą się piec ciasta, czy chociażby robić kanapki.

Dalej można spotkać zapracowanych artystów - rysują, tworzą ozdoby z masy solnej.

- Na ścianie wisi obraz, który zostanie podarowany prałatowi Bolesławowi Lichnerowiczowi z okazji 50-lecia kapłaństwa - wskazuje Barbara Tuptyńska, szefowa Warsztatów Terapii Zajęciowej w Brodnicy. Obraz posłużył jako tło do wydanego przez WTZ kalendarza na rok 2009.

Przy palecie klęczy Paweł Brzeziński. - Maluje obraz na konkurs - wyjaśnia Tuptyńska. On i jego dwaj koledzy: Marek Rutka i Łukasz Wasilewski przygotowują się do udziału w ogólnopolskim konkursie plastycznym "Świat Nikiforów". Mają niewiele czasu. Prace trzeba złożyć najpóźniej 6 lutego. Są przejęci, bo warsztaty startują tam pierwszy raz.

Festiwal
W brodnickich Warsztatach Terapii Zajęciowej jest obecnie 45 uczestników i czterech słuchaczy. W połowie roku na XII Ogólnopolski Festiwal Artystyczny Osób Niepełnosprawnych do Brodnicy zjedzie ponad 300 osób z WTZ z całej Polski. Organizatorami są: WTZ i Towarzystwo Rodziców Dzieci Specjalnej Troski. Dofinansuje go PFRON.

Artystyczne dusze z WTZ co i rusz biorą udział w konkursach ogólnopolskich i wojewódzkich. Z powodzeniem. Łukasz i Paweł mają na swym koncie m.in. udział w konkursie "Moje życie" organizowanym przez PFRON. Dorota Szymańska została nagrodzona za drzewo genealogiczne przygotowane na konkurs "Rodzina i moja refleksja". W tym samym konkursie za wspólną pracę wyróżnione zostały: Iwona Szefler, Maria Olszewska i Grażyna Jakubowska. - Nasi podopieczni bardzo lubią coś robić - wyjaśnia Żaneta Kuśmierz, jedna z instruktorek. - Mają do dyspozycji farby, piec, w którym można przygotowywać ozdoby z masy solnej. Przy pracy są czasem skupieni, czasem uśmiechnięci. Robią wszystko z pasją, chęcią i zapałem. Cieszą się, że ich prace się podobają i sprawiają radość.

Ślady w regionie i w Polsce
Kończąc wizytę przy Wyspiańskiego nie mogę nie spytać, jak zostać posiadaczką ozdób wykonywanych przez uzdolnionych twórców. - Kończymy przygotowywanie wystawki, która będzie o, tu - Barbara Tuptyńska wskazuje drewniany, kilkupoziomowy parapet koło okna, tuż przy wejściu do siedziby. - Jak będzie gotowy, mieszkańcy będą mogli obejrzeć dzieła naszych podopiecznych: aniołki, ozdoby na szyję, koronkowe serwetki i wiele innych. Jeśli coś im się spodoba, będą mogli nabyć za symboliczną opłatę. WTZ zbierają pieniądze na wyjazd na warsztaty artystyczne do Łeby w czerwcu. W ubiegłym roku byli w Zakopanem.

Terapia przez sztukę
Społeczny program "Nikifory", realizowany jest przez Fundację Wspólna Droga. Promuje arteterapię jako skuteczną metodę rehabilitacji oraz atrakcyjną formę uczestnictwa niepełnosprawnych w życiu społecznym i kulturalnym. Wystawy, na których można obejrzeć dzieła niepełnosprawnych twórców pomaga promować ich talenty, które nie zawsze mają szansę ujrzeć światło dzienne.

Niepełnosprawni przychodzący do WTZ zostawiają tam odrobinę siebie. Ich małe arcydzieła można znaleźć w wielu urzędach w regionie, powiecie, firmach, w naszej redakcji. - Byłam kiedyś w restauracji w Stegnie, na ścianie wisiał nasz aniołek, to samo było w Zakopanem. Gdzie tylko jadą zabierają coś, by zostawić. Oczywiście poza energią - śmieje się jedna z wolontariuszek.

Żegnam się i zabieram ze sobą uśmiech, który długo zostaje na twarzy niepełnosprawnych. Bo radością to oni potrafią dzielić się jak nikt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska