Po pierwszych meczach wydaje się, że faworyci do awansu są znani. Manchester City ograł Monaco 5:3, a Atletico wygrało w Leverkusen 4:2. Taką zaliczkę trudno jest roztrwonić, ale jak pokazał mecz Barcelony z Paris Saint-Germain w futbolu nie ma rzeczy niemożliwych.
W środowym meczu trudno przypuszczać, że Atletico nie przyklepie awansu. Tylko katastrofa mogłaby przeszkodzić madrytczykom w drodze do ćwierćfinału.
Taki scenariusz wydaje się mało możliwy. Tym bardziej, że ekipę z Levekusen dopadł kryzys. Od porażki z „Atletami” doznali dwóch przegranych w Bundeslidze i posadą zapłacił trener Rodger Schmidt, którego zastąpił Tayfun Korkut. Debiut miał średnio udany, bo „Aptekarze”zremisowali z Werderem Brema 1:1. Na dodatek Bayer nigdy w historii nie awansował wyżej niż 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Mecz online: >> tutaj <<
Oba zespoły nie zagrają w optymalnych składach. W Atletico z powodu kartek pauzować będą Gabi i Felipe Luis, kontuzjowani są Tiago i Augusto Fernades, a na drobne urazy narzekają Stefan Savić, Fernando Torres i Kevin Gameiro. Z kolei w Bayerze z powodu kartek nie wystąpią Hakan Calhanoglu i Benjamin Henrichs, kontuzjowani są Omer Toprak, Stefan Kiessling, Jonathan Tag i Lars Bender, a zagrożony jest występ bramkarza Bernarda Leno.
Program meczów środowych - godz. 20.45: Monaco - Man. City (Canal+), Atletico - Bayer (nSport+), tranmisja łączona (Canal+Sport).