Tajemnicą otoczone jest malowidło na brodnickiej farze. Matka Boska z Dzieciątkiem na tronie namalowana jest po lewej stronie od głównego wejścia do kościoła pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Brodnicy, w płycinie o kształcie elipsy. Dziś, niestety, malowidło jest już słabo widoczne. Nie wiadomo, kto był autorem tego malowidła ani kiedy dokładnie powstało, ale przypuszcza się, że malowidło zostało stworzone w połowie XIV wieku, czyli wtedy, gdy zbudowana została fara. Bardzo możliwe, że powstanie obrazu ujęto w planie architektonicznym lub wykonano w trakcie budowy kościoła, o czym świadczy umiejscowienie na zewnętrznej ścianie elipsowatej płyciny w profilowanym obramieniu, którą prawdopodobnie starano się zabezpieczyć daszkiem (świadczy o tym trójkątny zarys na murze). Według legendy natomiast, gdy w Brodnicy nie było jeszcze ani zamku, ani miasta, dotarł nad Drwęcę pobożny mnich w towarzystwie rycerza krzyżackiego. Znaleźli oni schronienie w drewnianej warowni "na Michałowie", gdzie jednak często napadali poganie. Także w nocy, gdy w warowni gościli mnich i rycerz, napadł na nich silniejszy niż zwykle oddział pogan. Spośród napadniętych przeżyło niewielu, ale znaleźli się wśród nich wspomniany mnich i Krzyżak. Postanowili to niezwykłe ocalenie upamiętnić, dlatego, gdy kilka lat później na prawym brzegu Drwęcy przystąpiono do budowy kościoła pod wezwaniem św. Katarzyny Aleksandryjskiej, mnich, który był jednym z fundatorów tej budowy, nakazał umieszczenie na zewnętrznej ścianie świątyni, po lewej stronie od głównego wejścia, fresku przedstawiającego tronującą Matkę Boską z Dzieciątkiem. Krzyżak natomiast, gdy został dowódcą rycerskiej załogi brodnickiej twierdzy, wprowadził zwyczaj, że każdy rycerz wyruszający na wyprawę przeciwko poganom, podjeżdżał na koniu do obrazu Matki Boskiej i dotykał go mieczem. Zdarzało się nieraz, że przez nieuwagę, wzruszenie czy zbytni pośpiech ostrze miecza zarysowało farbę na fresku. Rysy można zobaczyć do dziś
Karina Knorps-Tuszyńska
Mieszkańcy i turyści zwiedzający Brodnicę najchętniej oglądają zamek krzyżacki, rynek czy kościoły. My także wybraliśmy się w te miejsca, ale przy każdym ze zdjęć prezentujemy ciekawostkę lub legendę, której nawet brodniczanie mogą nie znać. Zabieramy także Państwa do miejsc na terenie powiatu brodnickiego, które warto odwiedzić, a które mogli Państwo do tej pory ominąć.
Zobaczcie zdjęcia i przeczytajcie ciekawostkę pod opisem: