
Tylko strzępy zostały z audi A4 po wypadku i akcji ratunkowej w Lipnicy (powiat wąbrzeski). 25-letni mężczyzna jechał zbyt szybko, na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Auto dosłownie rozpadło się na części, które siła uderzenia rozrzuciła w promieniu kilkudziesięciu metrów. Kierowca został przewieziony do szpitala.

Tylko strzępy zostały z audi A4 po wypadku i akcji ratunkowej w Lipnicy (powiat wąbrzeski). 25-letni mężczyzna jechał zbyt szybko, na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Auto dosłownie rozpadło się na części, które siła uderzenia rozrzuciła w promieniu kilkudziesięciu metrów. Kierowca został przewieziony do szpitala.

Tylko strzępy zostały z audi A4 po wypadku i akcji ratunkowej w Lipnicy (powiat wąbrzeski). 25-letni mężczyzna jechał zbyt szybko, na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Auto dosłownie rozpadło się na części, które siła uderzenia rozrzuciła w promieniu kilkudziesięciu metrów. Kierowca został przewieziony do szpitala.