www.pomorska.pl/inowroclaw
Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw
Informacja o tym, jak Ryszard Brejza radzi sobie z realizacją przedwyborczych obietnic pojawiła się niemal we wszystkich inowrocławskich mediach, w tym również na stronie internetowej ratusza. Radny Andrzej Kieraj uznał, że punkt dotyczący liczby oddanych mieszkań komunalnych jest podejrzany i zaczął węszyć.
To jest cud
- Z moich wyliczeń wynika, że w mijającej kadencji wybudowany został jeden budynek socjalny, a nie dwa, jak podaje prezydent - mówi radny. Tłumaczy, że pierwszy blok miał być sukcesem pierwszej kadencji i nim był, bo powstał jeszcze przed rozpoczęciem drugiej kadencji prezydenta.
- Teraz na gwałt potrzebny jest znowu sukces, który jednak nie wychodzi. Więc budynek z poprzedniej kadencji zalicza się do obecnej i z kolejnych 76 mieszkań robią się 152. To już jest cud. Wprost cudowne rozmnożenie, ale tylko na papierze - wyznaje Andrzej Kieraj.
Prokurator Andrzej Kieraj
Co ciekawe, ratusz utrzymuje cały czas, że pierwszy budynek socjalny to sukces obecnej kadencji pana prezydenta. Podaje nawet datę oddania bloku do użytku - grudzień 2006 roku.
- Oczywiste jest, że mieszkania zostały pozyskane w drugiej kadencji. Jeśli pan "prokurator" Andrzej Kieraj chce dowodów, udostępnimy jemu dokumenty zasiedlenia. Jednocześnie podkreślamy, że przystępujemy do budowy kolejnych mieszkań, które pozyskane zostaną w kolejnej kadencji. Czyjej? Wskażą mieszkańcy - przekonuje Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy prezydenta.
Powrót do przeszłości
Zakopaliśmy się w naszych artykułach na temat budowy pierwszego bloku socjalnego. 26 listopada 2006 roku Ryszard Brejza wygrał wybory prezydenckie. Dzień później odbyła się pierwsza sesja Rady Miejskiej. 6 grudnia prezydent Ryszard Brejza złożył uroczyste ślubowanie.
Tymczasem, jak wynika z materiałów, które wcześniej otrzymywaliśmy z ratusza, 26 września mieszkania w bloku socjalnym otrzymały pierwsze rodziny. 14 listopada nastąpił odbiór techniczny trzech ostatnich segmentów budynku. Tego samego dnia urząd rozesłał do mediów komunikat prasowy z takim oto tytułem: "Blisko dwa miesiące przez terminem zakończyła się budowa budynku socjalnego przy ulicy Wojska Polskiego".
***
Nie da się więc ukryć, że blok powstał w pierwszej kadencji. I nie ma tu znaczenia fakt, że część rodzin klucze do mieszkań dostało przed wyborami, a część - już po nich. Uznawanie tej inwestycji za sukces drugiej kadencji to spore nadużycie.