- Większość naszych zawodników już wróciła po obozach do Grudziądza, tylko jeszcze czterech przebywa na zgrupowaniach - informuje Jarosław Czubaszek, trener koordynator sekcji lekkiej atletyki w GKS Olimpia. - Na zgrupowaniu zaplecza kadry narodowej w Zawiszy Bydgoszcz trenują: junior Miłosz Dziedziech, trójskoczek, Julia Rączka - biegaczka i Kacper Pągowski, skoczek wzwyż. W Szklarskiej Porębie trenuje zaś Szymon Pozorski.
To już ostatnie dni przed halowymi mistrzostwami Polski juniorów i juniorów młodszych, które rozegrane zostaną 11-13 lutego w Arenie Toruń. Grudziądzanie dobrze znają ten obiekt, co może im sprzyjać.
- To dobrze, że mistrzostwa Polski są blisko. Pojedziemy w tym samym dniu - komentuje Jarosław Czubaszek. - Mamy naprawdę niezłą reprezentację i można liczyć na kilka medali. Do faworytów należy halowy rekordzista Polski w biegu na 600 m Kuba Augustyniak. Na medal mają szansę także: Eliza Megger w biegu na 3 km, Miłosz Dziedziech w trójskoku, gdyż osiągnął ostatnio wynik drugi w Polsce. Również Ewelina Kirsz w biegu na 1000 m i Damian Wiśniewski też na 1000 m. , Kacper Pągowski w skoku wzwyż oraz Patryk Korycki w biegu na 800 m. Właściwie wszyscy nasi lekkoatleci mają dobre wyniki, które uprawniają ich do startu w mistrzostwach kraju. Żeby wziąć nich udział, trzeba mieć rezultat mieszczący się przynajmniej w czołowej, krajowej "20". Nasi plasują się co najmniej w najlepszej "trzynastce", a wielu wręcz w pierwszej trójce.
Kuba Augustyniak z Olimpii Grudziądz pobił halowy rekord Polski w biegu na 600 m
Sprinterki Olimpii Julia Rączka i Julia Strojna wystartują w biegu na 60 m przez płotki, Kornel Karnia i Marcin Bartoszyński w sprintach na 60 m i 200 m, a Szymon Pozorski pobiegnie na 600 m.
- W ubiegłorocznych mistrzostwach Polski juniorów zdobyliśmy dwa złote medale - Korycki i Megger - oraz srebrny Michalina Kowalska. W tym roku mamy szansę na trochę więcej - ocenia trener Jarosław Czubaszek. - To jest jednak sport i wszystko może się wydarzyć.