Baczyński na rockowo

Patriotyczne pieśni w rockowych wykonaniach stają się ostatnio w Polsce bardzo modne. Zespół "De Press" wydał w tym roku płytę "Myśmy rebelianci. Piosenki Żołnierzy Wyklętych", prezentującą piosenki oddziałów partyzanckich działających w latach 1944-1953. W lipcu ukazał się zaś "Gajcy!" - polski album muzyczny zawierający utwory nagrane przez różnych wykonawców do tekstów Tadeusza Gajcego.

Znane patriotyczne utwory, ale w nieznanych na co dzień wykonaniach usłyszymy jutro w Pałacu Młodzieży. Koncert rozpocznie się o godz. 13 w sali widowiskowej. W wykonaniu chóru "Hasło" usłyszymy "Bogurodzicę", a chóru Wyższej Szkoły Gospodarki "Gaude Mater". Bydgoski Chór Gospel zaprezentuje zaś m.in. piosenkę "Przybyli ułani" oraz "Żeby Polska".

Podczas koncertu usłyszymy też utwory do tekstów Romana Bratnego, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i Józefa Szczepańskiego. W heavy metalowej aranżacji zaprezentuje je zespół "NOL".

"NOL" powstał w 2002 roku. Założycielami grupy byli: gitarzysta Rafał Konikowski i perkusista Arek Klejborowski. Do tej dwójki dołączyli: wokalista Jarosław Pabijan i basista Piotr Majchrowicz. Ten ostatni zastąpił Patryka Węcławka. Do tej pory "NOL" nagrał dwie płyty "NOL" i "9".

Jutro zagrają "Modły" do tekstu Bratnego, "Z głową na karabinie" do słów Baczyńskiego oraz "Czerwoną zarazę" do tekstu Szczepańskiego.
- To było spore wyzwanie - przyznaje Jarosław Pabijan, wokalista formacji "NOL". - do tej pory śpiewałem piosenki do własnych tekstów, teraz musiałem się zmierzyć z cudzą twórczością. Na początku wybrałem sobie więcej tekstów, by w końcu wybrać te, z których da się zrobić piosenki. Specjalnie wybraliśmy czasy Powstania Warszawskiego, bo wydały nam się najbliższe - opowiada Pabijan. - Mam nadzieję, że utwory w naszym wykonaniu spodobają się młodym ludziom. Sam w końcu mam 40 lat i nie czuję się emerytem. Poza tym nigdy nie będę produkował tego, co jest mi mentalnie obce - dodaje.

Jarosław Pabijan zapewnia: - Jeżeli widownia dotrwa do końca koncertu, to pod jego koniec, kiedy wystąpimy ciężko się zdziwią. Może ktoś po naszym występie sięgnie po wiersze Baczyńskiego albo książkę o Powstaniu Warszawskim. W żadnym wypadku nie chcemy jednak występować w roli mentorów - dodaje wokalista grupy "NOL".