Bądźmy odpowiedzialnymi konsumentami. Kupujmy rzeczy, które nas nie niszczą

Więcej aktualności z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun

- Co to znaczy odpowiedzialny biznes?
- Odpowiedzialny biznes kieruje się nie tylko aspektami ekonomicznymi i prawnymi, ale także szeroko rozumianą etyką. Powinien również brać pod uwagę ekologię, czyli działania, które mogą wpływać na sytuację środowiska naturalnego. Nie może też zapominać o filantropii, a więc wspieraniu różnego rodzaju inicjatyw oraz aspekcie socjologicznym, takim jak np. pomóc w rozwoju pracowników.

- Ale czy to wszystko da się pogodzić, np. ekonomię z ekologią? Czy ci przedsiębiorcy, którzy kierują się ideą odpowiedzialnego biznesu są w stanie konkurować z pozostałymi, powiedzmy nie dbającymi o środowisko?
- To jest właśnie ten dylemat, przed którym stoją przedsiębiorcy. Natomiast przykład skandynawski pokazuje nam, że przestrzeganie pewnych norm ekologicznych buduje kreatywność. To właśnie wprowadzenie wysokiego reżimu ekologicznego w Szwecji czy Danii doprowadziło do tego, że teraz te kraje są znane z zaawansowanych technologii.

- No tak, ale przedsiębiorcy nie tylko konkurują z sąsiadami, ale i biznesmenami z innych kontynentów, np. Chińczykami. Czy my, konsumenci, jesteśmy już gotowi na to, aby kupować produkty wyprodukowane zgodnie z normami?
- Dziś na UMK, podczas ogólnopolskiej konferencji, swoją działalność inauguruje Centrum Przywództwa i Społecznej Odpowiedzialności Biznesu, a także organizacja Clean Clothes, która będzie zajmowała się budowaniem świadomości wśród konsumentów. Tym, że kupując odzież powinniśmy zwracać uwagę na to, jaka jest jej geneza i czy przy jej produkcji nie są łamane prawa pracownicze, czy nie są wykorzystywane dzieci. Okazuje się, że im bardziej rozwinięte społeczeństwo, tym także wyższy wzrost świadomości tego problemu. Także Polacy ulegają głębokiej transformacji, co pokazuje, chociażby zgoda na odpłatne reklamówki. Badania, które przeprowadziliśmy wśród młodych ludzi, mówią, że 70 proc. studentów, kupując produkty, wybiera te, z których część kwoty przeznaczona jest na cele społecznie odpowiedzialne, np. walkę z próchnicą wśród biednych dzieci.

- Mimo że takie produkty są droższe?
- Mimo to.

- Wspomniał pan o powstaniu Centrum Przywództwa i Społecznej Odpowiedzialności Biznesu. Czym ono ma się zajmować?
- Działalnością szkoleniową dla przedsiębiorców, pracowników i studentów w zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu. Także badaniami na ten temat. Planujemy również wydawanie czasopisma poświęconego tej problematyce, a także koordynowanie różnych akcji społecznych podejmowanych na uniwersytecie.

- Dlaczego ta instytucja będzie miała dwie główne siedziby, jedną w Toruniu, a drugą w Chicago?
- Od lat wspólnie z Uniwersytetem Dominikańskim prowadzimy na UMK studia MBA. Półtora roku temu władze obu wydziałów dojrzały do tego, aby różne nasze wspólne działania przekształcić w coś, co będzie miało wymiar organizacyjny. I tak zrobiliśmy.