Organizatorem i pomysłodawcą spotkań ze swoimi dawnymi podopiecznymi jest personel pododdziału patologii noworodków i wcześniaków Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu.
- Przedwczesne przyjście na świat powoduje, że przed powrotem do domu dzieci spędzają w szpitalu dużo czasu, nawet kilka miesięcy. W tym czasie nawiązują się niezwykłe więzi między dziećmi, rodzinami i personelem - podkreśla Edward Puchała, dyrektor CGPiN. - Celem balu jest chęć spotkania z urodzonymi w szpitalu dziećmi, ale też edukacja, możliwość udzielenia porad w związku z rozwojem dziecka.
Tak było i tym razem. Oprócz wspaniałego balu (tym razem motyw przewodni brzmiał "Na zamku"), zabaw i upominków, personel szpitala stworzył możliwość konsultacji dla rodziców i dzieci. Na specjalnym stoisku porad udzielali fachowcy, m.in. neonatolodzy, rehabilitanci czy neurologopedzi.
Jest to możliwe dzięki udziałowi szpitala w projekcie „Koordynowanie i kompleksowe wsparcie rodziny w zakresie poradnictwa specjalistycznego, profilaktyki, diagnostyki i niwelowania nieprawidłowości w rozwoju dzieci do lat 2”.
Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020.
W jego ramach centrum ginekologiczne prowadzi bezpłatne badania i porady specjalistów, zarówno dla dzieci, jak i kobiet w ciąży - bez skierowania i bez wskazań lekarskich.
Podczas balu dla swoich dawnych podopiecznych personel przygotował niespodziankę - brawurowe przedstawienie pt. "Rzepka". W rolę rolnika, który nie mógł sobie poradzić z wyrwaniem wyhodowanej rzepy, wcielił się sam dyrektor Edward Puchała.
Żabkę zagrała Lidia Papciak, pielęgniarka oddziałowa z pododdziału patologii noworodków. To właśnie ona wraz ze swoimi współpracownicami wymyśliła sześć lat temu organizację imprez integracyjnych dla wcześniaków - początkowo pikników, potem bali.
- Te spotkania są dla nas ogromnie wzruszające i ważne - przyznaje Lidia Papciak. - Mamy okazję patrzeć, jak nasze wcześniaki pięknie się rozwijają, rosną.
W opolskim Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii co roku przychodzi na świat około 3 tysiące wcześniaków.
- To około 10 procent wszystkich porodów - mówi Edward Puchała. - Ogromnym osiągnięciem medycyny jest to, że dzieci urodzone przedwcześnie mają coraz większą przeżywalność. Dziś ratujemy maluchy, które po urodzeniu ważyły 600-700 gramów. I nie chodzi tylko, że sprawiamy, że przeżywają, ale że dzięki diagnostyce i możliwościom wczesnego leczenia wyrastają na zdrowe i sprawne dzieci. Wiele lat temu nie miałyby takich szans.

Niech do Szczecina wrócą publiczne łaźnie

Niech do Szczecina wrócą publiczne łaźnie
Czy da się przewidzieć, że dziecko urodzi się zbyt wcześnie?
Źródło:
TVN