„Blaugrana” chce się zaasekurować w przypadku nieprzychylnego dla niej wyjaśnienia sprawy z byłym wiceprzewodniczącym komisji sędziowskiej Kólewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej, Jose Marią Enriquezem Negreirą.
Barcelona obawia się poważnych sankcji UEFA
Prokuratura w Barcelonie złożyła pozew przeciwko klubowi i jego byłym prezesom Josepowi Bartomeu i Sandro Rosellowi w sprawie możliwej korupcji i płatności na rzecz Negreiry. W ciągu 17 lat były wiceszef sędziów w RFEF otrzymał od „Blaugrany” około 7,3 miliona euro niejasnego wynagrodzenia za rzekome doradztwo w skautingu i sędziowaniu.
Barcelonie grozi surowa kara. Klub może zostać usunięty z europejskich rozgrywek, a w Hiszpanii pozbawiony punktów, trofeów, a nawet zdegradowany do niższej klasy rozgrywkowej.
Barca przeprowadziła analizę sprawdzającą, czy byłby w stanie zorganizować zawody poza Europą w przypadku sankcji ze stony UEFA czy LaLiga. Jedną z opcji, w przypadku sankcji, miałby być udział w rozgrywkach azjatyckich.
Po 32. kolejkach LaLiga Barcelona zajmuje pierwsze miejsce. Przewaga nad drugim w tabeli Realem Madryt wynosi 11 punktów. Atletico Madryt zamyka pierwszą trójkę.
W AFC Lidze Mistrzów Barcelona może zagrać z Urawą Skorży
W bieżącym sezonie Barcelonie nie udało się awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, ale zapewniła sobie udział w kolejnym sezonie Champions League.
W przypadku przeniesienia się do Azjatyckiej Ligi Mistrzów druzyna Xavi Hernandeza mogłaby rywalizować o trofeum z zespołem polskiego trenera Macieja Skorży, który prowadzi japońską Urawę Red Diamonds. „Czerwni” Skorży w najbliższą sobotę, 6 maja, zagrają w meczu rewanżowym finału AFC Champions League z Al-Hilal Rijad. W pierwszym spotkaniu w Arabii Saudyjskiej, w minioną sobotę, 29 kwietnia, padł remis 1:1.
