https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

BARCIN Lubią czytać książki, potem o nich dyskutują

Joanna Bejma, [email protected]
fot. archiwum
Wyrosły jak grzyby po deszczu. W gminie Barcin już są trzy. - Dyskusyjne Klubu Książki cieszą się coraz większą popularnością - cieszy Grażyna Szafraniak, szefowa książnicy.

Wszystko zaczęło się od oddziału dla dzieci. Pierwszy klub powstał właśnie tam. Było to w lutym zeszłego roku. - Dzieciaki chętnie przychodziły i dyskutowały o przeczytanych książkach. Inicjatywę podchwyciła pani Ania Zielińska, z oddziału książnicy na starym mieście. Tak powstał drugi Dyskusyjny Klub Książki w Barcinie - pani dyrektor.

Kilka miesięcy temu, dokładnie w listopadzie ubiegłego roku, zawiązał się trzeci klub. Tym razem dla dorosłych. Funkcjonuje on w siedzibie biblioteki przy ul. Lotników 13. Na razie w odbywających się raz w miesiącu spotkaniach uczestniczą same panie, ale i oczywiście dla panów też jest miejsce.

Dyskusyjne Klubu Książki to projekt realizowany przez Instytut Książki w Warszawie i Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Bydgoszczy. Założenie jest bardzo proste. miłośnicy słowa pisanego czytają jedną i tę samą książkę, a potem spotykają się, by o niej porozmawiać. Czasami, tak jak na przykład w Łabiszynie, gdzie DDK działa znacznie dłużej niż te w Barcinie, odbywają się spotkania z pisarzami.

Kluby dla miłośników książek to prawdziwa gratka. Skoro fascynaci filmów czy filateliści rozmawiają o swojej pasji, równie dobrze mogą to robić mole książkowe! Nie ma to jak dyskusja z ludźmi o tym samym zainteresowaniu.

Ostatnio panie z klubu dla dorosłych dyskutowały o książce Doroty Sumińskiej "Autobiografia na cztery łapy", w trakcie następnego spotkania przerobią "Codziennik" Daniela Passenta.
Każdy może się zapisać, bez względu na wiek. Po co więc czekać?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska