- Szkoda tej drugiej żółtej kartki. Byłem bardzo zły na siebie przez ten faul. Myślałem, że lekko przeszkodzę rywalowi, ale wyszło inaczej i chyba dałem powód, żeby ta kartka została pokazana – powiedział nam Kapustka.
We wtorek po raz drugi na Euro wyszedł w pierwszym składzie. Krótko po otrzymaniu kartki został zmieniony przez Kamila Grosickiego.