Basen w Gniewkowie w tej kadencji na pewno już nie powstanie

W dniu 07.02.2010 o 14:17, Władysław napisał:

Gdy Adam Roszak obejmował stanowisko burmistrza Gniewkowo wizerunek Gniewkowa kojarzył się pijaństwem, machlojami i nadużywaniem władzy. Budżet Gniewkowa zamykał się w kwocie 25 milionów złotych. Po trzech latach rządów Adama Roszaka budżet sięga 50 milionów, do gminy przybyli archeolodzy, gazety o Gniewkowie piszą pozytywnie, no i liczymy się w powiecie! Krytykanci to zapewne Ci którzy nie wytrzymali tempa rozwoju i poszli w odstawkę... Teraz próbują spoconymi paluchami choć w internecie być kimś, a jeden gość nawet (kiedyś od oświaty w naszej gminie) odnalazł się w biurze rzeczy znalezionych w starostwie- o proszę

no ok 50 mln a ile z tego kredytu??
będziemy spłacać do końca życia??
bo podwoić taką kwotę nie można w ciągu kilku lat kadencji!!jedynie w postaci kredytów
fajnie byłoby gdyby GUS opublikował dane naszej gminy. Bo coś czuje że pieniążki się skończyły.

W dniu 10.03.2010 o 15:13, 2A51A6 napisał:

Tak na pewno ściągną, biuro matrymonialne czy też dom dla panów już założyli. Brawo dla szefów instytucji i ich przełożonego.

A można jaśniej bo nie rozumiem:) z góry dzięki...

W dniu 26.02.2010 o 21:02, julek1 napisał:

Jeżeli jest tak jak piszesz,to byłoby wspaniale. Rysuje mi się wizja ładnego,zadbanego miastecza. W tym roku znów wybieram się do Gniewkowa. Podejrzewam, że jeszcze fasady kamieniczek gniewkowskich nie będą błyszczały nowością ale poczekajmy. Ale i tak kawałek pesymizmu dodam. Pamiętam Gniewkowo, jako miasteczkotętniące życiem. Cerama, Woskochemia (świeczki), Stolarnia, Przetwórnia. Pracy mnóstwo, dojeżdżali do nas pracownicy z Torunia i Inowrocławia. Teraz jakby miej pracy a większe bezrobocie. Ale jeśli macie dobre władze, to może ściągną jakieś firmy do miasta.. Pozdrawiam.

Tak na pewno ściągną, biuro matrymonialne czy też dom dla panów już założyli. Brawo dla szefów instytucji i ich przełożonego.

Jeżeli jest tak jak piszesz,to byłoby wspaniale. Rysuje mi się wizja ładnego,zadbanego miastecza. W tym roku znów wybieram się do Gniewkowa. Podejrzewam, że jeszcze fasady kamieniczek gniewkowskich nie będą błyszczały nowością ale poczekajmy. Ale i tak kawałek pesymizmu dodam. Pamiętam Gniewkowo, jako miasteczkotętniące życiem. Cerama, Woskochemia (świeczki), Stolarnia, Przetwórnia. Pracy mnóstwo, dojeżdżali do nas pracownicy z Torunia i Inowrocławia. Teraz jakby miej pracy a większe bezrobocie. Ale jeśli macie dobre władze, to może ściągną jakieś firmy do miasta.. Pozdrawiam.

W dniu 22.02.2010 o 18:38, julek1 napisał:

Jejku jejku, Gniewkowiak dał mi ochrzan.Może i słusznie, chociaż jako żywo nie zazdrość przemawiała, tylko i poczucie estetyki. Fasady kamienic gniewkowskich są w opłakanym stanie, basenu jakoś się nie możecie doczekać, ale jest za to granit. Czy Twoja żona próbowała chodzić po tych pięknych chodnikach w szpilkach? Spytaj się pań z Gniewkowa. Czy budując sobie dom, jeden pokój wykładasz marmurem, wstawiasz drogie meble, podczas gdy reszta stoi nieotynkowana i niewykończona? Napisałem poprostu swoje podejście do umiejętnego gospodarzenia dostępną kasą. Chwali się bardzo umiejętność Waszych władz w pozyskiwaniu funduszy unijnych (osobiście coś na ten temat wiem). Pozdrawiam serdecznie. Sercem i duszą GNIEWKOWIAK

To nie był ochrzan tylko reakcja na ciągłe narzekania i pesymizm. Nie sądzę, żeby podejmując takie decyzje kierowano się tylko np. wygladem. Nie wierzę w to. A poza tym wiem (bo było o tym głośno) że miasto stara się o kasę na renowacje kamienic. Nie wszystko mozna załatwić od razu.Tyle lat nie było nic robione i jak nagle coś zaczyna się ruszać to i tak słychać narzekanie. Tak źle i tak niedobrze. Mi się podoba! Jestem optymistą! A moja dziewczyna nie spaceruje w szpilkach po rynku i po bruku tylko jak nie zauważyłeś to w chodnikach są większe płyty. Zobacz jak jest w Toruniu! To jest rynek - starówka a nie nowoczesny zakątek super extra miasta. A basen pewnie będzie i napewno jest jakieś logiczne wytłumaczenie tego poślizgu. Pozdrawiam gościu!

Jejku jejku, Gniewkowiak dał mi ochrzan.Może i słusznie, chociaż jako żywo nie zazdrość przemawiała, tylko i poczucie estetyki. Fasady kamienic gniewkowskich są w opłakanym stanie, basenu jakoś się nie możecie doczekać, ale jest za to granit. Czy Twoja żona próbowała chodzić po tych pięknych chodnikach w szpilkach? Spytaj się pań z Gniewkowa. Czy budując sobie dom, jeden pokój wykładasz marmurem, wstawiasz drogie meble, podczas gdy reszta stoi nieotynkowana i niewykończona? Napisałem poprostu swoje podejście do umiejętnego gospodarzenia dostępną kasą. Chwali się bardzo umiejętność Waszych władz w pozyskiwaniu funduszy unijnych (osobiście coś na ten temat wiem). Pozdrawiam serdecznie. Sercem i duszą GNIEWKOWIAK

W dniu 19.02.2010 o 21:44, julek1 napisał:

Mieszkam w Jastrzębiu-Zdroju ale pochodzę z Gniewkowa i dlatego uważam, że mogę zabrać głos na tym forum.W zeszłym roku byłem w Gniewkowie i miałem okazję zobaczyć odnowione miasto. Rozmawiając z jednym z gniewkowskich biznesmenów, doszliśmy do wniosku, że ten nowy wystrój ulic i chodników kosztował chyba za dużo. W (dość) bogatym Jastrzębiu (5 kopalń) chodniki wykłada się kostką betonową . Jest to dużo tańsze niż granit a również estetyczne i trwałe. Co do basenu. Nasze władze wybudowały nam basen ze zjeżdżalniami, brodzikami dla dzieci boiskiem do siatkówki plażowej i innymi bajerami.Miasta nie było stać na basen kryty ale ten co jest sprawdza się całkowicie i mieszkańcy są zadowoleni. No cóż ale my nie mamy granitowych chodników i ulic. Pozdrawiam ziomków z Gniewkowa.

Widzę gosciu ze zazdrość przez Ciebie przemawia. Jak tu nie mieszkasz na co dzień to się nie wypowiadaj krytycznie. A dlaczego Gniewkowo nie moze mieć właśnie takich chodników? A może one poprostu będą TRWALSZE niż te z betonu. Co mamy co roku przechodzić remonty chodników? Najlepiej krytykować ! A nie pochwalić że fajnie , że jednak można. Ale po co nie?!

Mieszkam w Jastrzębiu-Zdroju ale pochodzę z Gniewkowa i dlatego uważam, że mogę zabrać głos na tym forum.W zeszłym roku byłem w Gniewkowie i miałem okazję zobaczyć odnowione miasto. Rozmawiając z jednym z gniewkowskich biznesmenów, doszliśmy do wniosku, że ten nowy wystrój ulic i chodników kosztował chyba za dużo. W (dość) bogatym Jastrzębiu (5 kopalń) chodniki wykłada się kostką betonową . Jest to dużo tańsze niż granit a również estetyczne i trwałe. Co do basenu. Nasze władze wybudowały nam basen ze zjeżdżalniami, brodzikami dla dzieci boiskiem do siatkówki plażowej i innymi bajerami.Miasta nie było stać na basen kryty ale ten co jest sprawdza się całkowicie i mieszkańcy są zadowoleni. No cóż ale my nie mamy granitowych chodników i ulic. Pozdrawiam ziomków z Gniewkowa.

Wreszcie nie wstydzę się, że mieszkam w Gniewkowie. Dzięki obecnym rządom Gniewkowo ma bardziej pozytywny wizerunek niż Inowrocław. Tam sie tylko kłócą, u nas się robi:) Powodzenia:)

W dniu 03.02.2010 o 09:17, mati napisał:

To fakt, Roszak to porządny gość, odpowiedzialny, z pomysłami i co ważne otacza się w pracy porządnymi, uczciwymi i pracowitymi ludźmi i pokazuje, że można działać prężnie jako gmina, a nie wiecznie narzekać i czekać na cud (patrz Kruszwica).pozdrawiam

Zgadzam się z przedmówcą. Rzadko bywam w urzędzie, ale ostatnio musiałem załatwić jakieś kwity i naprawdę zostałem szybko , sprawnie i bardzo miło i przyjemnie obsłużony. A młoda kadra rzeczywiscie ma dużo zapału i chęci. I widać, że im chce się pracować. Wszystkiego dobrego im życzę i oby tak dalej! Duży pozytyw!

Gdy Adam Roszak obejmował stanowisko burmistrza Gniewkowo wizerunek Gniewkowa kojarzył się pijaństwem, machlojami i nadużywaniem władzy. Budżet Gniewkowa zamykał się w kwocie 25 milionów złotych. Po trzech latach rządów Adama Roszaka budżet sięga 50 milionów, do gminy przybyli archeolodzy, gazety o Gniewkowie piszą pozytywnie, no i liczymy się w powiecie!

Krytykanci to zapewne Ci którzy nie wytrzymali tempa rozwoju i poszli w odstawkę... Teraz próbują spoconymi paluchami choć w internecie być kimś, a jeden gość nawet (kiedyś od oświaty w naszej gminie) odnalazł się w biurze rzeczy znalezionych w starostwie- o proszę

Eeeee jakie warsztaty na "babie" adoptował to była "OBORA" dla krów. Ale smieszny facet.

Ten Pan dużo obiecywał, bazuje tylko na dotacjach z Unii Europejskiej i nic więcej. Sam kiedyś za to dopowiadał, ale nie potrafił tego zrealizować. Pisząc bardzo prosto nic nie zrobił oprócz „picu”, ale szkoda, że i tak Go ten Gniewkowski „TŁUMEK” ponownie wybierze, bo nie ma kontrkandydata. SZKODA, chyba, że się najdzie. Niech wraca do Kruszwicy i tam walczy o jezioro.

To fakt, Roszak to porządny gość, odpowiedzialny, z pomysłami i co ważne otacza się w pracy porządnymi, uczciwymi i pracowitymi ludźmi i pokazuje, że można działać prężnie jako gmina, a nie wiecznie narzekać i czekać na cud (patrz Kruszwica).
pozdrawiam