1 z 5
Przewijaj galerię w dół

fot. archiwum prywatne
Beata jest młodą, pogodną, bardzo rodzinną i opiekuńczą osobą. Jej świat zawalił się w 18 listopada 2019 roku, kiedy pijany kierowca potrącił ją na przejściu dla pieszych i uciekł z miejsca wypadku, nie udzielając jej pomocy. Do dzisiaj Beata leży w zielonogórskim szpitalu w śpiączce. Rodzina prosi o pomoc!
2 z 5

fot. archiwum prywatne
Do dzisiaj Beata leży w zielonogórskim szpitalu w śpiączce. Rodzina prosi o pomoc!
3 z 5

fot. archiwum prywatne
Beata wraz z mężem przeprowadziła się do Zielonej Góry po ślubie.
4 z 5

fot. archiwum prywatne
Rodzina zrobi wszystko, aby Beata się obudziła. Już rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na kosztowną rehabilitację.