Wszystko przez fakt, że w ubiegłym roku od czerwca do grudnia Zarząd Dróg Wojewódzkich remontował most na Orli. Zgodnie z wyznaczonym objazdem pojazdy do 3,5 tony mogły jeździć drogą przez Śmiłowo-Zabartowo. Większe pojazdy miały wyznaczony objazd przez Nakło i Koronowo, ale kierowcy, zamiast ruszyć dłuższą trasą, wybierali krótsze drogi powiatowe, co spowodowało uszkodzenia. Zarząd Drogowy z Sępólna skrupulatnie dokumentował stan stan objazdu, a materiał filmowy i zdjęciowy przedstawił dyrektorowi Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy Mirosławowi Kielnikowi.
Nie jest tajemnicą, że powiat sępoleński będzie się starał o 150 tys. zł odszkodowania. - Na razie było to spotkanie wstępne - zapowiada Edwin Eckert, szef Zarządu Drogowego w Sępólnie. - Podejrzewam, że teraz drogowcy będą się przyglądać drogowcom, czy wyliczenia są dokładne. I mogę zapewnić, że nasza dokumentacja jest bardzo szczegółowa, a wykonaliśmy ją bardzo starannie.
Nie jest niestety znany termin naprawy drogi, bo jak mówi Eckert, teraz Mirosław Kielnik przedstawi dokumentację zarządowi województwa, który w tym wypadku będzie płatnikiem. To, że roszczenia sępolan są słuszne, jest pewne. Tylko czy w budżecie województwa znajdą się na to pieniądze?
Czytaj e-wydanie »