W związku z odejściem Ivana Felde, którego ściga ukraińskie wojsko, oraz kontuzją Łukasza Jaworskiego koniecznością jest pozyskanie dwóch bramkarzy. Cały czas rozglądamy się za odpowiednimi kandydatami, którzy dostosują się do poziomu Ivana mówi niedawno "Pomorskiej" Witold Gmiński, członek zarządu BKS Sparta Brodnica , jedna z osób odpowiadających za transfery do drużyny. W czwartek miał więcej konkretów do przekazania. - Na testach zjawi się jeden bramkarz z Ukrainy - potwierdził.
"Wowa" nadal w klubie
Poszukiwania nowych piłkarzy trwają w najlepsze. - Wciąż otrzymujemy sygnały z innych klubów. Nie zasypiamy gruszek w popiele. Zrobimy wszystko, by jak najszybciej zamknąć kadrę na nowy sezon - przekonuje Gmiński.
Diametralnie zmieniła się kwestia gry drugiego z Ukraińców, Volodymyra Golovatenko. Beniaminek III ligi jednak optuje za pozostaniem w zespole stopera, który chce grać nadal w Sparcie/Unifreeze. To dobra wiadomość dla brodnickich kibiców, gdyż "Wowa" był jednym z kluczowych piłkarzy w koncepcji trenera Dariusza Kołackiego.
Przypomnijmy, że na pierwszym treningu ma pojawić się również inny Ukrainiec Jewgienij Borysiuk, wracający do brodnickiego klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"