W poniedziałek Rada Powiatu Aleksandrowskiego zgodziła się na utworzenie Liceum Ogólnokształcącego w Zespole Szkół nr 1 w Aleksandrowie. Wśród radnych
jednomyślności nie było
- Czy ktoś robił rozeznanie, na ile będzie zainteresowanie kolejnym liceum ogólnokształcącym? Skąd wzięła się ta inicjatywa i czy wiąże się ona z wygaszaniem szkół o profilu rolniczym w "Ogrodniku" - chciał wiedzieć radny Arkadiusz Żak, a radnyprzyznał, że rozumie, iż nowa szkoła to szansa na pracę dla nauczycieli, ale zastanawiał się, czy będą chętni do nauki w kolejnym LO, skoro są już cztery takie szkoły w powiecie, w tym dwie w Aleksandrowie.
- Inicjatywa wyszła ze szkoły, od rady pedagogicznej - przyznał starosta Zbigniew Żbikowski. Nie zgodził się z opinią, że może to być początek wygaszania kierunków rolniczych w ZS nr 1. - Wszystko zależy od zainteresowania uczniów, od tego czy będą chętni do poszczególnych typów szkół. Nie zamierzamy niczego wygaszać. Przeciwnie - przystępujemy do programu, który ma uatrakcyjnić i rozwinąć szkolnictwo zawodowe - _tłumaczył starosta. _Rzeczywiście na tej samej sesji radni podjęli stosowną uchwałę w sprawie przystąpienia do projektu pn. "Wzmocnienie oferty edukacyjnej szkolnictwa zawodowego w roku szkolnym 2008-2009".
Niemniej wątek "wygaszania" kierunków rolniczych i oko-łorolniczych w "Ogrodniku"
powracał na sesji jak bumerang
Najwięcej wątpliwości i własnych ocen sytuacji mieli radni Arkadiusz Żak i Wojciech Skotnicki, którzy sugerowali, że także sprzedaż trzynastu działek budowlanych przy ulicy Wyspiańskiego, o której zdecydowali na tej samej sesji powiatowi radni, może wiązać się z ograniczaniem kształcenia rolniczego w ZS nr 1.
Starosta wyjaśniał, że
sprzedawane działki
w planie zagospodarowania przestrzennego miasta przeznaczone są pod budownictwo jednorodzinne. Przyznał, że część z nich dotąd użytkował "Ogrodnik", by ziemia nie leżała odłogiem. - Szkoła ma w użytkowaniu około trzydziestu hektarów ziemi, a my sprzedajemy tylko cztery hektary - mówi Zbigniew Żbikowski.
Jedynie radni Skotnicki i Żak nie poparli ani projektu uruchomienia nowego liceum ogólnokształcącego w "Ogrodniku", ani planu sieci publicznych szkół ponadgimnazjalnych i specjalnych, w którym została ujęta nowa szkoła. Wstrzymali się od głosu.
