Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie pożyczka, będzie park w Barcinie. Zbyt drogi dla dwóch radnych

Redakcja
Park w Barcinie zmieni swoje oblicze. Będzie strefa wypoczynku z ławeczkami i stawkiem oraz strefa wypoczynku czynnego z placami zabaw, skateparkiem i pumptrackiem dla młodzieży
Park w Barcinie zmieni swoje oblicze. Będzie strefa wypoczynku z ławeczkami i stawkiem oraz strefa wypoczynku czynnego z placami zabaw, skateparkiem i pumptrackiem dla młodzieży Joanna Bejma
Mieszkańcy miasta doczekają się w końcu parku z prawdziwego zdarzenia. Ale to droga inwestycja i nie wszyscy rajcy chcą zaciągać na ten cel pożyczkę.

Dyskusja na ten temat odbyła się podczas ostatniej sesji. Przypomnijmy, gmina na realizację zadania chciała zaciągnąć dwie pożyczki, jedną z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, drugą z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Z pierwszej nic nie wyjdzie ponieważ wsparcie otrzymało osiem największych zadań. Jeśli chodzi o drugą, uchwałę w sprawie jej zaciągnięcia, przegłosowano na tej samej sesji. Gmina ubiegać się będzie o prawie 6 mln 200 tys. zł (do spłaty w latach 2020-2028).

Park nie w tym roku
- Ja nie mogę głosować za tymi zmianami ponieważ stoję na stanowisku, że zadłużenie gminy o kolejne 6 milionów złotych, do niczego dobrego może nie doprowadzić - oświadczył radny Witold Antosik. - Uważam, że budowa parku zieleni to jest akurat nie najważniejszy punkt do realizacji w tym roku i w roku przyszłym. Wolałbym, aby te środki szły na inne rzeczy w pierwszej kolejności. By pomagać społeczeństwu, jak chociażby wybudować strażnicę, bo to kuleje. Większe nakłady powinny iść na drogi, chodniki nie tylko w Barcinie. Powinniśmy też dążyć do jak największego skanalizowania miejscowości w naszej gminie - dodał.

Słowa Witolda Antosika skomentował radny Henryk Popławski. Przypomniał, że to nie jest jedyna pożyczka. Na tej samej sesji podjęto też uchwałę w sprawie zaciągnięcia pożyczki na kanalizację deszczową przy ul. 4 Stycznia w Barcinie (dofinansowanie w kwocie 468 tys. zł, spłata w latach 2018-2020). Dalej radny powiedział, że dyskusje na temat zaciągania zobowiązań i doprowadzaniu gminy do ruiny odbyły się przy okazji budowy basenu i stadionu.

- Wszystkie te inwestycje, które do tej pory budowaliśmy, na które zaciągaliśmy pożyczki, uruchamialiśmy obligacje, one zawsze były wpisane w programy wyborcze i były to inwestycje, za którymi głosowali pośrednio mieszkańcy, bo wybierając tych a nie innych kandydatów na radnych, opowiadali się za programami, które te komitety przedstawiały. Do tej pory nie zdarzyło nam się ani razu nawet, zbliżyć do granicy, którą dopuszczają przepisy, jeśli chodzi o zaciąganie zobowiązań przez jednostki samorządowe - powiedział i dodał, że nie widzi powodu do tego, aby pozbawiać mieszkańców Barcina możliwości korzystania z czynnego wypoczynku.

Miejsce piękne
Kilka argumentów za realizacją inwestycji przytoczył następnie radny Rafał Rydlewski. - Od wielu lat mieszkańcy Barcina czekają na to, by zintegrowały się dwie części miasta. Park będzie nie tylko wizerunkowo miejscem pięknym, miejscem, gdzie będziemy walczyć o zdrowie, wypoczynek, rekreację. Rozumiem pogląd pana Antosika dotyczący kanalizacji, ale chciałbym również zwrócić uwagę, że nigdy nie zaniechaliśmy tego procesu. Przez cały czas on postępuje. Natomiast ta inwestycja czeka już dość długo. Wydaje mi się , że odsuwanie jej na bok, kosztem kanalizowania, nie jest dobrym pomysłem. Pana argumenty są przemyślane, są dobre, ale raz jeszcze powtarzam, my nigdy nie zaniechaliśmy kanalizowania Barcina. Robimy to sukcesywnie, zgodnie z potrzebami - usłyszeliśmy.

Przeciwnikiem zaciągania pożyczki w tak dużej kwocie jest także radny Krzysztof Harenda. - Ja nie mówię, że Barcinowi nie jest potrzebny park. Jak najbardziej, każde miasto powinno mieć takie miejsce. Jednakże ja uważam, że z całego parku najbardziej potrzebny jest plac zabaw o takim profilu, jak na starym mieście, tutaj gdzieś przy osiedlu - oznajmił.

Dodał, że w kwestii zaciągania zobowiązań, pierwszą ratę obligacji gmina zaczęła spłacać w listopadzie zeszłego roku. Przypomniał, że kolejne duże pieniądze potrzebne będą na budowę Miejskiego Domu Kultury. Zgodził się także z tym, że większość radnych budowę parku miała na swoich ulotkach wyborczych, ale nie było na nich napisane, że jego powstanie wiązać się będzie z zadłużeniem gminy. - Park jak najbardziej, ale nie za taką kwotę. Za mniejszą - podsumował.

- To, że na ulotkach nie jest napisane, jak będzie to finansowane, wynika z jednej prostej przyczyny. Źródła finansowania poznaje się w trakcie, kiedy się przystępuje do realizacji, bo różne możliwości tworzą się w trakcie kadencji - odpowiedział Henryk Popławski. Poinformował też, że gmina będzie mogła skorzystać z częściowego umorzenia pożyczki z WFOŚiGW, choć co prawda, jest to kwota niższa od tej, którą można było otrzymać w formie dofinansowania.

Ludzie chcą u nas mieszkać
Do dyskusji włączył się burmistrz Michał Pęziak. Powiedział, że nie wiemy na razie, ile park będzie kosztował, bo trwa procedura przetargowa. Często wychodzi tak, że zadanie jest tańsze od kwoty kosztorysowej. W kwestii kanalizacji dodał, że gmina właściwie co roku robi zadania tego rodzaju. - Kanalizację robi się tam, gdzie można uzyskać środki zewnętrzne. W tej chwili są środki na projekty, które są robione w ramach aglomeracji i tylko w ramach aglomeracji składamy wnioski na dofinansowanie - dopowiedział.

- Inwestycje, które zrealizowaliśmy powodują, że u nas ludzie chcą mieszkać. Kupują działki, budują domy, rozwija się budownictwo jednorodzinne. Padło tu takie stwierdzenie, że lepiej byłoby wybudować remizę. Podejrzewam, że jak byśmy budowali remizę to byłoby, że remizę nie, bo lepiej budować park. Co byśmy nie zrobi, jakiej decyzji byśmy nie podjęli, to zawsze byłoby ona zła - stwierdził burmistrz.

Do Krzysztofa Harendy zwróciła się radna Teresa Wilk. Jej zdaniem radny nie pomyślał o osobach starszych. - Czy te osoby pójdą wypoczywać w zaciszu na plac zabaw, czy raczej do parku miejskiego wśród zieleni, ciszy, spokoju? O tych osobach pan nie pomyślał.

Ostatecznie za zaciągnięciem pożyczki opowiedziało się 12 rajców, dwóch było przeciw (jeden był nieobecny).
Park podzielony będzie na dwie strefy. Strefa, w której będzie można usiąść na wodą i wypocząć oraz strefa aktywnego wypoczynku z placami zabaw dla dzieci małych i starszych, skateparkiem i pumptrackiem.

Czytaj także: https://pomorska.pl/w-przyszlym-roku-dom-kultury-w-barcinie-czeka-wyprowadzka-jaka-bedzie-nowa-siedziba-zdjecia/ar/11475714

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska