Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie weryfikacja pracy szefa Zawiszy. Spółka wydaje komunikat o wydarzeniach z soboty. Wiceprezes idzie na urlop

DARIUSZ KNOPIK, [email protected], tel. 52 326 31 94
Kibice Zawiszy od kilku miesięcy żądają zmiany prezesa klubu. Podczas ostatniego meczu kontynuowali swój protest. Dziwne, że władze spółki zamiast z nimi rozmawiać decydują się jeszcze "uderzyć" do ich portfela.
Kibice Zawiszy od kilku miesięcy żądają zmiany prezesa klubu. Podczas ostatniego meczu kontynuowali swój protest. Dziwne, że władze spółki zamiast z nimi rozmawiać decydują się jeszcze "uderzyć" do ich portfela. fot. Tomek Czachorowski
Piotr Burlikowski nie podjął jeszcze żadnej decyzji po swoim sobotnim oświadczeniu. Uzależnia ją od posiedzenia Rady Nadzorczej WKS Zawisza Bydgoszcz, które ma się odbyć w tym tygodniu. W trybie nagłym.

KOMENTARZ AUTORA

KOMENTARZ AUTORA

Jeśli doszło do zdemolowania stoiska gastronomicznego, to winni tego zajścia muszą zostać przykładnie ukarani. Jednak nie był to powód do zamykania bram stadionu. Taka decyzja stwarzała niebezpieczne ryzyko eskalacji niepotrzebnych emocji. Całe szczęście, że do niczego nie doszło i stłoczeni ludzie zachowywali się spokojnie. Jednak kolejne zdania czytane w komunikacie potwierdzają nasze najgorsze przypuszczenia, że stosowana jest polityka konfrontacji. Ktoś musi przerwać nakręcanie tej spirali, bo może dojść do niepotrzebnej tragedii. I na koniec: gdzie w tym wszystkim jest sport...

Przypomnijmy, że wiceprezes Burlikowski po sobotnim meczu Zawisza - Unia złożył oświadczenie, które można odczytać jako przymiarkę do złożenia dymisji. Mówił wtedy, że nie identyfikuje się z ostatnimi decyzjami zarządu czyli konkretnie prezesa Michała Glińskiego. Chodziło m. in. o zamknięcie bram stadionu na kilkanaście minut przed sobotnim meczem.

Dowiedzieliśmy się, że wiceprezes Zawiszy wystąpił do RN o zwołanie w jak najszybszym możliwym terminie posiedzenia tego organu. Celem ma być analiza ostatnich wydarzeń w spółce i przedstawienie dalszego jej funkcjonowania.

To już drugi taki wniosek, bo pierwszy w zeszłym tygodniu złożył Marcin Jałocha, wiceprzewodniczący RN. Jego wniosek dotyczy oceny finansowej działalności spółki w minionych 9 miesiącach. Szerzej o stanie finansowym spółki napiszemy w środę "Regionalnym Przeglądzie Piłkarskim'' na łamach papierowego wydania "Pomorskiej".

Według naszych informacji Jacek Masiota, szefujący radzie, najprawdopodobniej na piątek zwoła posiedzenie.

Póki co, wiceprezes Burlikowski przebywa na urlopie. - Do czasu posiedzenia nie będę nic komentował - stwierdził. - To są wewnętrzne sprawy spółki i nie mam zamiaru o nich mówić na zewnątrz. Zdecydowałem się poprosić o kilka dni urlopu, ale jestem oczywiście do dyspozycji trenera i zespołu, z którymi jestem w stałym kontakcie - dodaje wiceszef spółki.

Komunikat spółki

W związku ze zdemolowaniem stoiska gastronomicznego, wyzwiskami i transparentami pod adresem właścicieli i pracowników spółki podczas meczu Zawisza Bydgoszcz - Unia Janikowo, WKS Zawisza Bydgoszcz S.A. informuje, że wszelkie materiały audio - video z tego spotkania, zostaną przekazane policji w celu szybkiego ustalenia sprawców i ich niezwłocznego ukarania.

Dodatkowo uwagi i zastrzeżenia dotyczące obsługi kołowrotów i pozostałych zadań agencji ochroniarskiej związanych z funkcjonowaniem służb ochrony podczas meczu, już zostały przekazane właścicielowi firmy ochraniającej mecze.

Powyższe akty wandalizmu, a także brak dopingu dla piłkarzy, zmuszają do podjęcia zdecydowanych działań w celu zapewnienia kulturalnego dopingu i spokojnego oglądania meczu. Informujemy, że każdy akt agresji wobec spółki i jej pracowników będzie surowo karany, a wszelkie materiały z tym związane trafiać będą do odpowiednich służb. Już od najbliższego spotkania z Ruchem Radzionków liczba pracowników ochrony ulegnie zwiększeniu. Szczególnie restrykcyjnie egzekwowane będzie pozostawanie kibiców na swoich miejscach w trakcie widowiska.

Dodatkowo, aby pokryć straty z meczu z Unią Janikowo, klub zmuszony jest do podniesienia cen biletów. Już od najbliższego meczu z Ruchem Radzionków ceny biletów będą następujące:
- normalny - 20 zł (trybuna B - wejście od ul. Gdańskiej)
- normalny - 20 zł (trybuna A - wejście od strony kortów tenisowych)
- VIP - 30 zł (wejście od strony kortów tenisowych)
- dzieci do lat 7 - bezpłatnie

Pozostałych kibiców, tych którzy są z klubem i zespołem na dobre i złe, prosimy o zrozumienie i jednocześnie przepraszamy za powstałe w związku z tym trudności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska