W czerwcu stopa bezrobocia spadła w Polsce do 7,1 proc., wobec 7,4 proc. w maju - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny.
Natomiast w województwie kujawsko-pomorskim stopa bezrobocia spadła w zeszłym miesiącu w skali roku o 1,7 proc. - wynika z danych opublikowanych w poniedziałek przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Badań Regionalnych w Bydgoszczy. Tym samym nasz region pod względem stopy bezrobocia (10,5 proc.) znajduje się nadal na jednym z ostatnich miejsc na tle pozostałych województw (przed warmińsko-mazurskim - 12,1 proc.).
Przeczytaj też: Bezrobocie w Kujawsko-Pomorskiem spada. Rąk do pracy brakuje
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w Kujawsko-Pomorskiem w czerwcu tego roku 3868,28 zł i było wyższe o 6,7 proc. w stosunku do czerwca 2016 r., przy wzroście przeciętnego zatrudnienia o 3,3 proc.
Bezrobotnych ubywa, a emerytów przybędzie
- To już piąty miesiąc z rzędu, gdy liczba osób w kraju bez pracy maleje - zauważa Jakub Gontarek, ekspert Konfederacji Lewiatan. - W czerwcu w urzędach pracy zarejestrowanych było 1,51 mln osób. A to oznacza spadek w stosunku do poprzedniego miesiąca o 4,2 proc. Obecna sytuacja na rynku pracy potwierdza dobrą koniunkturę w gospodarce. Wszystkie branże (poza finansową i ubezpieczeniową) przewidują wzrost zatrudnienia. Już teraz przedsiębiorcy odczuwają presję płacową i konieczność rywalizowania o pracownika nie tylko wyższym wynagrodzeniem, ale także korzyściami pozapłacowymi.
Czytaj: Kongsberg Automotive szuka 1000 pracowników do nowej fabryki w Brześciu Kujawskim
Największe obawy mają branże transport i logistyka, hotelarstwo i gastronomia czy handel. Firmy zgłaszają zapotrzebowanie na pracowników i sygnalizują, że nie wiedzą, gdzie ich szukać. - Niż demograficzny, emigracja młodych Polaków, wyczerpująca się liczba pracujących cudzoziemców, podwyższenie wieku emerytalnego, przy braku polityki zachęcającej do pozostania na rynku pracy, znacznie ograniczyły podaż pracowników - zauważa Gontarek.
- Ze względu na wchodzące w październiku w życie przepisy, obniżające wiek emerytalny kobiet do 60 lat i mężczyzn do 65 lat, w ostatnim kwartale tego roku przybędzie w kraju ok. 331 tys. osób, a w województwie kujawsko-pomorskim ok. 18 tys. osób, które będą mogły skorzystać z uprawnień emerytalnych z tytułu obniżonego wieku emerytalnego - wylicza Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych województwa kujawsko-pomorskiego.
- Te wszystkie elementy w połączeniu z poprawiającą się koniunkturą gospodarczą, praktycznie w każdym sektorze, mogą być w przyszłości poważnym ograniczeniem dla rozwoju gospodarki i firm - twierdzi pan Jakub.
Zobacz wideo: Info z Polski: Rosną pensje, spada bezrobocie
Zdaniem eksperta: pomógł, ale i zaszkodził
- Program 500 plus zmniejszył zagrożenie ubóstwem i wykluczeniem do poziomu niższego niż w Unii Europejskiej. Niestety, wypchnął także poza rynek pracy wiele osób, które teraz trzeba aktywizować - zwraca uwagę ekspert Konfederacji Lewiatan. - Wstrzymano też programy aktywizacji długotrwale bezrobotnych realizowanych w partnerstwie z agencjami zatrudnienia. Potrzebne są programy aktywizujące młode matki - rozwijające zorganizowaną opiekę przedszkolną, czy elastyczne kontrakty zatrudnienia, które pozwalają godzić życie zawodowe z rodzinnym. Jednak głównym wyzwaniem dla rządu są działania zachęcające młodych do szybszego wchodzenia na rynek pracy i łączenia edukacji ze zdobywaniem praktycznego doświadczenia zawodowego.
