Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezrobocie w województwie kujawsko-pomorskim znowu zmalało. Nie ma jednak co się przedwcześnie cieszyć

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Bezrobocie w województwie kujawsko-pomorskim spadło w marcu 2022. Kolejne miesiące mogą jednak sprawić, że bezrobotnych nam przybędzie. To za sprawą rejestrujących się Ukraińców
Bezrobocie w województwie kujawsko-pomorskim spadło w marcu 2022. Kolejne miesiące mogą jednak sprawić, że bezrobotnych nam przybędzie. To za sprawą rejestrujących się Ukraińców Jacek Smarz
Bezrobocie w Kujawsko-Pomorskiem zmalało o ponad 1400 osób. To w miesiąc. Żaden powód do radości. Za miesiąc może wzrosnąć, bo Ukraińcy zaczęli rejestrować się w pośredniakach.

Zobacz wideo: Ukrainki posprzątały ogród zoologiczny w Bydgoszczy

od 16 lat

Są nowe dane dotyczące bezrobocia w regionie.

- 31 marca 2022 roku w województwie kujawsko-pomorskim zarejestrowanych pozostawało 61 748 bezrobotnych. To o 1438 osób (2,3 procent) mniej niż w końcu lutego bieżącego roku i o 13 356 osób (17,8 proc.) mniej niż w końcu marca 2021 roku - informują w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Toruniu.

Kontynuują: - Spadek liczby bezrobotnych w stosunku do lutego br. wystąpił w 19 powiatach naszego województwa, to znaczy od trzech osób w powiecie tucholskim do 216 we włocławskim. Wzrost odnotowano w trzech powiatach, czyli od 30 osób w powiecie brodnickim do 55 w inowrocławskim. Liczba bezrobotnych nie zmieniła się w powiecie chełmińskim.

Stopa bezrobocia w Kujawsko-Pomorskiem

Wstępna stopa bezrobocia rejestrowanego pod koniec marca 2022 roku wyniosła 7,6 proc. Na tle Polski słabo się reprezentujemy, ponieważ na 16 województw, przypada nam trzecie miejsce wśród regionów z największym bezrobociem.

Pracy niby jest sporo na naszym terenie. Tylko w marcu tego roku do powiatowych urzędów pracy zgłoszono 7136 wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej. To o ponad 8 proc. więcej niż w lutym.

Bezrobotni Ukraińcy w Polsce

Nie ma jednak co się cieszyć, wszak bezrobocie może zaraz wzrosnąć. To za sprawą Ukraińców. Uciekają przed wojną w swoim kraju i przybywają licznie do Polski. Niektórzy zamierzają zostać na długo, dlatego poszukują u nas zatrudnienia. Kto z uchodźców nie znalazł go na własną rękę, ten rejestruje się w pośredniaku. - Obecnie rynek pracy musi poradzić sobie z nieproporcjonalnie większą liczbą kobiet, w większości nie znających języka polskiego w stopniu komunikatywnym - zaznacza Tomas Bogdevic, dyrektor generalny Gremi Personal. - Potrzebują wsparcia w kontaktach z urzędami i potencjalnymi pracodawcami. Problem nie ogranicza się do znalezienia pracy dorywczej dla kobiet z Ukrainy. Wcześniej mieliśmy do czynienia z typową migracją zarobkową, czyli przewidywalną i kontrolowaną przez mechanizmy rynkowe popytu i podaży. Obecna fala jest nagła i chaotyczna.
Jak wskazuje Instytut Badawczy Randstad, połowa dużych firm planuje zatrudnić pracowników z Ukrainy, to głównie gastronomia, hotele, branża budowlana i przemysł.

Ukraińcy, którzy u nas schronili się przed inwazją, muszą jeszcze odpierać hejt. Wielu usłyszało: - Zabieracie najlepszą robotę pracowitym Polakom.

- Nie zabieramy. Chcemy jedynie pracować na swoje utrzymanie - odpowiadają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska