https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Białym, czystym, przejrzystym

Tekst i fot. Bogumił Drogorób
Jarek, gimnazjalista z Mroczna, uwielbia jazdę  na rowerze, także zimą. Ale bez rękawiczek?  Pewnie ma blisko do domu.
Jarek, gimnazjalista z Mroczna, uwielbia jazdę na rowerze, także zimą. Ale bez rękawiczek? Pewnie ma blisko do domu.
Na bocznych drogach, na polach, wsiach przycupniętych w dolinach zima wygląda inaczej niż w mieście. Inny jest śnieg, inaczej padają promienie słońca, inaczej wiatr wieje.

     Brzozie Lubawskie - z drogi czarnej, prowadzącej w stronę Olsztyny, oheblowanej ze śniegu, w prawo, na drogę białą. Wolna jazda, więcej widać.
     Po obu stronach drogi burty śniegu, jak gdyby odcięte od pola, równo, pług przycinał jak brzytwa. Ani kawałka równiny, na polach śnieg pofałdowany, odbija się jaśniejszym odcieniem bieli, to znów wpadającym w błękit.
     Benedykt Mania z Sugajenka jest królem trasy Brzozie Lubawskie - Mroczno. Jego ciągnik z pługiem nie zawodzi. Niby droga przejezdna, ale zawsze warto poprawić, tu i tam poszerzyć, bo na wzgórzu zbyt wąsko.
     W Sugajenku, wsi położonej w dolinie, Przemek i Arek są jedynymi, którzy wyszli z domu. Sanki, górka, zjazd. Namawiają siostrę, ale dziewczyna woli siedzieć w domu. Tylko wyjrzała przed dom. Chłopcy cieszą się, bo nie muszą chodzić do szkoły. Z kolei podstawówce w Mrocznie, a także w gimnazjum, od początku tygodnia zajęcia odbywają się normalnie. Na lekcje przychodzi 50 proc. uczniów.
     Autobus już odjechał, ale wielu z gimnazjalistów idzie na piechotę. Po co zawracać kierowcy głowę skoro mieszka się w Mrocznie, tylko trochę dalej od centrum wsi. Kilku chłopców nie przestraszyło się aury. Rower w dalszym ciągu jest dobry, także zimą.
     Powrót przezBagno, Gwiździny. Tam pracują większe pługi, większy jest kąt nachylenia stoków, bardziej niebezpieczne podjazdy. Ale też jest biało i do monotonii daleko.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska