Według statystyk, zeszłym roku w 22,5 proc. gospodarstw domowych na wsiach panowało tzw. ubóstwo dochodowe. Jego granica? W przypadku gospodarstwa jednoosobowego wyniosła ona 1043 zł. Jeśli chodzi o gospodarstwa złożonego z czterech osób - 2190 zł. Problem ten był najrzadszy w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców.
Ubóstwo warunków życia to zjawisko, w którym danego gospodarstwa dotyczy minimum dziesięć z trzydziestu przejawów złych warunków życia. Na wsi ten problem dotyczył 10,6 proc. gospodarstw domowych (badanie przeprowadzono w ubiegłym roku).
Jeśli dane gospodarstwo nie radzi sobie ze spięciem budżetu, mowa o tzw. ubóstwie braku równowagi budżetowej. Według badań z 2015, z tym problemem borykało się 10,2 proc. gospodarstw domowych na wsiach.
Symptomy braku równowagi budżetowej (według badanych):
- Brak swobody finansowej (niemożność pokrycia niespodziewanego wydatku w wysokości 400-500 zł) - 31,5 proc.
- Gospodarstwo musi na co dzień bardzo oszczędnie gospodarować pieniędzmi lub pieniędzy nie starcza nawet na podstawowe potrzeby - 29,5 proc.
- Brak możliwości „związania końca z końcem" - 26,1 proc.
- Deklarowane dochody niższe niż niezbędny poziom dochodów pozwalający „związać koniec z końcem” - 23,5 proc.
- Odczuwanie dużych trudności przy spłatach pożyczek/kredytów - 9,0 proc.
- Pożyczka/kredyt na bieżące wydatki konsumpcyjne (żywność, odzież, obuwie) - 4,8 proc.
- Zaległości w czynszu, opłatach lub w spłatach kredytu mieszkaniowego - 2,6 proc.
Czytaj także: Na wsi panuje pesymizm. Rolnictwo opłaca się tylko 10 proc. największych gospodarstw
Dane opracowali - Departament Badań Społecznych i Warunków Życia GUS, Urząd Statystyczny w Łodzi