Bieg Solny w Ciechocinku. Upał dokuczał, ale duch rywalizacji był

Minimaraton Integracyjny „Bieg Solny” wymyślono 28 lat temu i początkowo organizowano go w parku Zdrojowym. Jerzy Szymański, pełnomocnik burmistrza d.s. osób niepełnosprawnych przypomina, że zajmowała się tym pani Danuta Adamczyk, osoba - podobnie jak on - poruszająca się na wózku. - Zaproponowałem, by wyjść z tą imprezą do ludzi, nie zamykać się w parku. Od kilkunastu lat organizujemy ten bieg na ulicach - mówi.

Być może dzięki temu przybywa osób uczestników spoza regionu, z niepełnosprawnoś-ciami i zdrowych, którzy biorą udział w tych biegach. Włączają się też kuracjusze, jak na przykład panowie Henryk Janowski z Iławy i Zbigniew Bartyszak z Kraśnika Lubelskiego (tamtejszy radny), którzy przyjechali do sanatorium „Grażyna” i tym roku stanęli na starcie. Nie zależało im na miejscach, chcieli wziąć udział w fajnej imprezie. Co roku przyjeżdża na ten bieg silna ekipa z Sierpca.

Do niedawna wśród wielu kategorii rywalizacji (w zależności od niepełnosprawności) była kategoria VIP. Biegli parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele organizacji, co zawsze budziło duże zainteresowanie kibiców i mediów. W tym roku jej nie było.

Więcej informacji z Ciechocinka: www. pomorska.pl/Ciechocinek

Jak zawsze panowała świetna atmosfera i jak co roku zameldowali się na starcie „weterani”, uczestniczący w tej imprezie od początku, wśród nich: Zbigniew Trescher z Ciecho-cinka (zwyciężył w kat. wózków elektrycznych) i Wojciech Trybuszewski z Nakła nad Notecią (II m. w kat. wózków manualnych). Pojawiła się pani Wioletta Kaczkowska w Włocławka, która kiedyś brała udział w tych biegach jako osoba zdrowa, ale po pęknięciu tętniaka startuje w grupie osób niepeł- nosprawnych.

- W ubiegłym roku przyjechałam tu jako kibic, bo nie byłam w stanie poruszać nogą - przyznała tegoroczna zwyciężczyni w kategorii biegaczek w dysfunkcją ruchu.

Bieg Solny organizuje urząd miejski przy współpracy z Centrum Niezależnego Życia „Sajgon”, pomagają harcerze i wolontariusze, angażuje się Ośrodek Sportu i Turystyki. Otwierali i na końcu wręczali nagrody: burmistrz Leszek Dzier-żewicz i Aldona Nocna, prze-wodnicząca rady miejskiej, która zdradziła nam, że jest wielką fanką tej imprezy.