W jaki sposób wysokie kursy zagranicznych walut mogą wpłynąć na sytuację na rynku kredytów hipotecznych? - Ze strony banków nie spodziewam się raczej żadnych ruchów. One są już przyzwyczajone do takich wahań kursów - mówi Emil Szweda, analityk firmy doradczej Open Finance. - Za to u wielu klientów może pojawić się autokontrola. Niektórzy zrezygnują z zaciągania kredytów mieszkaniowych w zagranicznych walutach. Obawiając się, że jeśli jeszcze bardziej one podrożeją, będą płacić wyższe raty. Dla bezpieczeństwa wybiorą kredyty w złotówkach.
Tymczasem
gdy zagraniczne waluty są drogie, jest to najlepszy moment, aby zaciągnąć w nich pożyczki.Ryzyko, że kurs znacznie wzrośnie jest bowiem o wiele mniejsze niż gdy wynosił on ok. 2 zł. A tak było trzy lata temu.
Na wysokość rat wpływa nie tylko cena walut. Zazwyczaj w przypadku kredytów hipotecznych zaciąganych zarówno w złotówkach, jak i w zagranicznych pieniądzach, oprocentowanie to zmienna, rynkowa stopa procentowa plus stała marża. O ile na ten pierwszy składnik klient nie ma wpływu, to na drugi jak najbardziej. Zdaniem fachowców przed podpisaniem umowy kredytowej opłaca się spróbować wynegocjować niższą marżę. Przydadzą się do tego argumenty.
Przeczytaj: Tanie kredyty hipoteczne. I tak lepiej wybrać franki szwajcarskie i euro niż złotówki
- Część banków uzależnia wysokość marży od poziomu wskaźnika LtV - wskazuje Piotr Józefowski,doradca w firmie finansowej Aspiro w Bydgoszczy (należy do BRE Banku).
LtV to stosunek wartości kredytu do wartości zabezpieczenia.Gdy chcemy pożyczyć dokładnie tyle, ile kosztuje nieruchomość to LtV wynosi 100 proc. - Warto postarać się ograniczyć ten wskaźnik. Ponieważ to właśnie dzięki obniżeniu marży można poczynić największe oszczędności - podkreśla Józefowski. Wskazuje, że LtV można zmniejszyć np. zwiększając wartość zabezpieczenia. W jaki sposób? Między innymi ustanawiając dodatkową hipotekę na innej nieruchomości niż ta, którą chce się kupić za pożyczone pieniądze.
Przeczytaj: Klienci banku. Jakie zmiany czekają ich w 2011 roku?
Doradcy finansowi Aspiro przedstawiają wyliczenia. Klient bierze 300 tys. zł kredytu w złotówkach na zakup mieszkania wartego 340 tys. zł. Bank oferuje marżę na poziomie 2,7 pkt. proc. Ustanowienie dodatkowej hipoteki pozwala zaoszczędzić 0,5 pkt. proc. marży. Przez 30 lat spłacania kredytu, klient może dzięki temu zyskać ponad 35 tys. zł.
