O czym dokładnie mowa?
Jakiś czas temu, biskup Długosz na antenie TV Trwam, w programie dla dzieci, publicznie zachwalał reformy społeczne wprowadzone przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Mowa o programie "Kropelka Radości" wyemitowanym 27 lipca w TV Trwam. Fragment programu, w którym ks. biskup rozmawia z dziećmi i zachwala reformy społeczne stał się w ostatnim czasie bardzo popularny w mediach społecznościowych.
Program wyemitowany w TV Trwam
- Cieszę się niezmiernie, że obecny nasz rząd bardzo troszczy się o rodzinę - mówił w programie biskup Długosz. Opowiadał również dzieciom, że: - Wyrazem zatroskania naszego rządu o rodzinę było pierwsze 500+ dla każdego dziecka. Czy to nie piękne? Wy przynosicie 500 zł teraz rodzinie. Do 18. roku życia będziecie te pięćsetki każdego miesiąca dawali swoim rodzicom. Czy to nie jest piękne? . Wspomniał również o wyprawce - 300+, o dotacjach dla szkół, szpitali.

- Słowa wypowiadane przez biskupa Długosza wywołały dość nieprzychylne reakcje, a także zarzuty bezpośredniego mieszania się w politykę osoby duchownej oraz narzucania dzieciom z góry określonych wzorców. Co więcej, nie była to pierwsza tego typu jego publiczna wypowiedź - zwraca uwagę poseł Szramka.
Poseł przywołuje zasługi biskupa i wskazuje, że: - Opowiadanie się w sposób bezpośredni po jednej ze stron trwającego w Polsce sporu politycznego tak znamienitej postaci, ma prawo budzić wśród mieszkańców naszego kraju mieszane uczucia.
Poseł wraca się do Arcybiskupa - zwracając uwagę na to iż: - Opowiadanie się hierarchów kościelnych po stronie takiej, czy innej partii politycznej, z pewnością nie wzmacnia Kościoła, lecz przeciwnie - osłabia go, powodując stopniowy odpływ wiernych męczonych wszechobecnym sporem politycznym.
Wspomina o konieczności zachowania przez kościół apolityczności.
