BISKUPIN wchodzi w nową erę

Dyrektor MA Wiesław Zajączkowski podpisał w Urzędzie Marszałkowskim umowę na realizację projektu unijnego wartego 3,5 mln zł.
Na początku II kwartału 2011 r. wejdzie ekipa, by rozpocząć budowę Centrum Obsługi Muzealnej.
- Najpierw jednak przygotujemy plac budowy. Będzie się to wiązało z rozbiórką dwóch obiektów (pamiątkarskiego i restauracyjnego) . Usuniemy część drzew, wykonamy pomiary geodezyjne - mówi szef placówki.
W drugim kwartale zostaną wykonane prace ziemne i fundamentowe. Do końca 2011 roku stanie budynek COM w stanie surowym zamkniętym. Obiekt (pow. zabudowy - ok. 700 m kw., kubatura - 3,5 tys. m kw.) ma zostać oddany do użytku do połowy 2012 roku. Centrum będzie w kształcie litery "U". Znajdować się tu mają trzy salki multimedialne, toalety, punkty informacji turystycznej i obsługi przewodnickiej, monitoring rezerwatu, dwa punkty sprzedaży wydawnictw i pamiątek oraz kasa biletowa.
- Sposób zwiedzania zmieni się o tyle, że po zakupie biletów będzie można obejrzeć ok. 15 min. film o dziejach Biskupina, jego budowie i życiu codziennym mieszkańców. Zwiedzający, wchodząc do rezerwatu, będą mogli zapoznać się z rekonstrukcją w skali 1:1 mając już pewną wiedzę, którą dodatkowo, poprzez ekspozycję w terenie i w muzeum, będą mogli pogłębiać. Jest to szczególnie cenne dla grup szkolnych, bo i zgodne z zasadami edukacji, aby pewne rzeczy powtarzać, dla ugruntowania wiedzy, kilkakrotnie.
Przy centrum będzie miejsce na realizację kolejnej, dużej inwestycji. Mowa o obiekcie również w kształcie litery "U", który byłby dopełnieniem COM i tworzyłby przeciwną stronę dziedzińca. - Jest to następny etap przedsięwzięcia. Wymagający jednak albo kolejnego projektu unijnego, albo nawiązania współpracy z rzetelnym wykonawcą, który wygra przetarg na dzierżawę gruntu i stworzy budynek w tej samej koncepcji.

W tej drugiej części kompleksu znajdować miałyby się dwie restauracje, np. typu Polskie/ Chłopskie Jadło lub Sfinx. - Rozważamy też wprowadzenie bardziej znanych firm typu Burger King lub McDonald' s. Chociaż nie jesteśmy zwolennikami tego rozwiązania.
Budynki centrum i restauracyjne nie mają przypominać drugiego Biskupina. - To obiekt bardziej w stylu takich z Ciechocinka czy Inowrocławia. Z elementami drewnianymi, pokryty dachówką karpiówką. Ciekawy będzie też dziedziniec - mówi dyrektor.

Następnym etapem realizacji projektu będzie budowa wioski wczesnośredniowiecznej. W 2011 roku, po rozstrzygnięciu przetargu, zostaną przeprowadzone nasadzenia oraz przygotowany materiał, który musi co najmniej rok sezonować. - Zatem w 2012 roku powstanie wioska nawiązująca do IX-X wieku - mówi W. Zajączkowski. Znajdować się będzie wewnątrz rezerwatu, w miejscu, gdzie obecnie jest zaplecze gospodarcze. To tutaj, w latach 50., została odkryta osada, która miała kształt owalny z dużym placem na środku i 14 domami wokół. - Obecnie pokazy z wczesnego średniowiecza i okresu kultury łużyckiej prezentowane są w chatach na półwyspie i niewielu zwiedzających zdaje sobie sprawę z różnicy epok. Po realizacji tego projektu pokazy nawiązujące do wczesnośredniowiecza będą w innych, mniejszych chatkach, a związane z grodem łużyckim pozostaną w tym samym miejscu.

W II poł. 2012 roku rozpocznie się budowa osiedla neolitycznego pierwszych rolników sprzed ok. 5 tys. lat (teren po lewej stronie, jadąc od wsi Biskupin). - Taki długi dom neolityczny został odkryty w latach 50. w okolicach źródła krynicznej wody. Osiedle jest obecnie oddzielone od pozostałego rezerwatu torem kolejki wąskotorowej. Dlatego planujemy budowę wiaduktu - mówi dyrektor. Powstać mają dwa tzw. długie domy: ok. 30 m dł. i 8-10 m szer. W jednym będzie pełne wyposażenie, by pokazać, jak żyła ludność neolityczna, która przybyła do nas prawdopodobnie z Niziny Węgierskiej i pobliskich Kujaw. W drugim długim domu będzie wystawa obrazująca życie pierwszych rolników na Pałukach. Natomiast obok znajdować się ma ekspozycja świętego źródła, prawdopodobnie artezyjskiego, które powstało przy wybieraniu gliny na budowę ścian domostw. Było ono użytkowane w okr. neolitu, kultury łużyckiej, wpływów rzymskich i we wczesnym średniowieczu, kiedy to w źródle złożono w ofierze czaszki tarpanów. Na tym terenie znajdą się też poletka doświadczalne. - Chcemy pokazywać orkę pradziejową i uprawę roślin z różnych okresów czasowych. Całość zostanie zadrzewiona i ma mieć charakter parku kulturowego.