
Takie błędy popełniamy najczęściej, piekąc biszkopt
Biszkopt to lekkie, puszyste ciasto, które często stanowi podstawę tortów lub ciast z galaretką. Może występować również w postaci małych babeczek wypiekanych w niewielkich, specjalnych foremkach.
Sprawdzonych przepisów na dobry biszkopt jest sporo i zwykle wydają się one dość szybkie i proste. Okazuje się, że podczas pieczenia biszkoptu można popełnić błędy, które doprowadzają do pogorszenia smaku. Przez to biszkopt wiele traci - staje się suchy, opada, nie jest puszysty, lekki i apetyczny.
Jest wiele błędów, które można popełnić, piekąc biszkopt. Oto błędy, które popełniamy najczęściej. Zobacz je teraz na kolejnych slajdach >>>>>

Duża różnica temperatur poszczególnych składników
Najlepiej, jeżeli wszystkie składniki potrzebne do upieczenia biszkoptu dodawane są w temperaturze zbliżonej do pokojowej. Mieszanie składników o dużej różnicy temperatur daje nam niemal gwarancję na to, że biszkopt się nie uda. Jajka należy wyjąć z lodówki na przynajmniej dwie godziny przed pieczeniem.

Jeżeli biszkopt opada już w trakcie pieczenia, przyczyną mogą być złe proporcje. Przeważające składniki mokre a niewystarczająca ilość cukru czy mąki powodują brak usztywnienia głównie w środkowej części biszkoptu. Biszkopt jest wtedy charakterystycznie wklęsły.

Najlepiej zacząć od wyłożenia papierem dna blaszki. Popularną metodą na uzyskanie równego, nieopadającego biszkoptu jest rzucenie go świeżo po upieczeniu, jeszcze w blaszce, z wysokości ok. 60 cm na podłogę czy blat. Ma to za zadanie gwałtowne odprowadzenie nadmiaru pary wodnej gromadzącej się w cieście i niedopuszczenie do jej skroplenia w pęcherzykach wewnątrz biszkoptu. Po rzuceniu ciastem, należy je ponownie wstawić do wyłączonego już, ale nadal gorącego piekarnika, do całkowitego ostudzenia.