Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błędy w studium? No cóż, kiedyś się poprawi...

Redakcja
Jak podkreśla Waldemar Gregus (z prawej), dyrektor wydziału planowania przestrzennego do jego wydziału spływają gotowe dane z rozmaitych instytucji. - Ja nie mogę w nie ingerować - zaznaczył.
Jak podkreśla Waldemar Gregus (z prawej), dyrektor wydziału planowania przestrzennego do jego wydziału spływają gotowe dane z rozmaitych instytucji. - Ja nie mogę w nie ingerować - zaznaczył. Aleksander Knitter
Radni uchwalili studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, ale nie obyło się bez dyskusji.

Najpierw zdenerwował się Kazimierz Drewek, który odkrył, że w dokumencie nadal figuruje komin dawnej cegielni, którego od 20 lat nie ma już w Chojnicach! - A ja o tym mówię już po raz czwarty - irytował się radny. - Tylko że nikt sobie nic z tego nie robi!

Tak samo aktualizacji wymaga sytuacja na Nowym Mieście, gdzie jeden z budynków się spalił, a drugi - grożący katastrofą budowlaną został rozebrany. Oba nie zostały wygumkowane ze studium. Czemu? Tego nie wie nikt.

O tym, że jakość dokumentu budzi wątpliwości, mówił też radny Mariusz Brunka, który ze zdziwieniem konstatował, że studium ma inne dane, np. liczbowe niż opracowanie dotyczące rewitalizacji. - Uważajcie, to może być poświadczenie nieprawdy - kpił.

- To są kwestie redakcyjne - bronił dokumentu burmistrz Arseniusz Finster. - W żadnym razie nie wpływają one na meritum. Można te błędy poprawić i ja apeluję, by studium nie odrzucać.

Jak podkreślał Waldemar Gregus, dyrektor wydziału planowania przestrzennego do jego wydziału spływają gotowe dane z rozmaitych instytucji. - Ja nie mogę w nie ingerować - zaznaczył.

- Ale jeśli ma pan różne dane, to mam prawo pana zapytać, które są prawdziwe - wiercił dziurę w brzuchu Brunka.

Burmistrz obiecał, że błędy zostaną poprawione, a radny Szank proponował nawet, by przegłosować uchwałę, gdy to się stanie, ale się z tego wycofał.

Natomiast Marek Bona nalegał, by sprecyzować termin korekty tego opracowania, ale skończyło się na tym, że radni przyjęli studium w takiej wersji, jaką im przedłożono. I pewnie radny Drewek sprawdzi, czy o ten nieszczęsny komin będzie się musiał upominać po raz piąty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska