Sprawdziliśmy. Na Gostkowo prowadzi ul. Jesionowa - i jak jej nazwa wskazuje, po obu stronach drogi rosną rozłożyste jesiony. Kilkadziesiąt metrów od ostatnich zabudować widać ślady po wycince. W rowie leży kilkumetrowy pień, wokół pełno trociny. Ślady wycinki widać też w czterech innych miejscach.
- Wycinka odbyła się zgodnie z decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody - _mówi Feliks Borejko, kierownik referatu rolnego w Urzędzie Gminy Łysomice. - Wyciętych zostało pięć drzew. Konserwator zadecydował o wycięciu egzemplarzy uschniętych, stojących w skrajni jezdni i przez to zagrażających pieszym i samochodom.
_Zgodnie z przepisami wycinka wygląda więc na zupełnie legalną. Dziwić może jednak opinia Konserwatora Przyrody, uznającego wycięte jesiony za drzewa spróchniałe i zagrożone upadkiem. Znaleziony przez reporterów "Gazety Pomorskiej" pień wyciętego jesiona nie miał żadnych śladów próchna.
Do sprawy wrócimy.
Bo były spróchniałe?
(szym) Fot. Lech Kamiński

- Na drodze do Gostkowa w Łysomicach wycięli drzewa - alarmuje nasz Czytelnik. - Dlaczego? Przecież to były duże, zdrowe drzewa...