https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bo co trzeci Polak nie wie, czym są Odnawialne Źródła Energii. I jakie dają oszczędności

Maciej Badowski
Wideo
od 16 lat
Wystartowała ogólnopolska kampania edukacyjna Fundacji BOŚ współfinansowana ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Będzie promować Odnawialne Źródła Energii i wyjaśniać kim jest „Prosument” czyli obywatel, który produkuje, konsumuje i sprzedaje energię elektryczną. Z badania przeprowadzonego przez TNS Global na zlecenie Fundacji Banku Ochrony Środowiska wynika, że 98 proc. Polaków nie ma pojęcia co kryje się pod tym hasłem. Ich ogólna wiedza na temat Odnawialnych Źródeł Energii również mogłaby być lepsza. 

Wiedza Polaków o Odnawialnych Źródłach Energii jest niewielka. Tak wynika z badania opinii przeprowadzonego na zlecenie Fundacji BOŚ we wrześniu tego roku*. Dwie trzecie obywateli nie wie czym są Odnawialne Źródła Energii. Ankietowani proszeni o dokładne wyjaśnienie pojęcia podkreślali, że kojarzy im się głownie z energią wiatrową (35 proc.) lub słoneczną (20 proc.).

Aż 95 proc. ankietowanych nie odróżnia kolektorów słonecznych od modułów fotowoltaicznych. Nie wie zatem, że kolektory słoneczne podgrzewają wodę, a panele fotowoltaiczne przekształcają energię słońca w elektryczną.

Tylko co dziesiąty Polak wie, że są środki publiczne na wspieranie mikroinstalacji fotowoltaicznych we własnym domu, które pozwalają na „samodzielną” produkcję prądu. Ile można zaoszczędzić na takiej mikroinstalacji? Z wyliczeń przygotowanych przez Ekspertów z Laboratorium Fotowoltaiki Politechniki Warszawskiej wynika, że czteroosobowe gospodarstwo domowe mogłoby obniżyć rachunek za energię z 2475 zł (rocznie) do 275 zł.

Ogólnopolska kampania edukacyjna „Postaw na słońce”

To projekt dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
oze - Edukacja Polaków w zakresie Odnawialnych Źródeł Energii jest niezmiernie ważna. Warto pamiętać, że w ramach programu „Prosument” realizowanego rzez NFOŚiGW istnieją środki publiczne na wspieranie wielu rozwiązań z zakresu OZE np.: modułów fotowoltaicznych, pomp ciepła, biomasy, kolektorów słonecznych, małych elektrowni wiatrowych, czy mikrokogeneracji – podkreśla Barbara Lewicka-Kłoszewska, ekolog i iceprezes Fundacji BOŚ.

Od pierwszego października w całej Polsce pojawiły się billboardy wyjaśniające słowo „Prosument” zaprojektowane przez znanego grafika: Andrzeja Pągowskiego. Organizatorzy akcji zaplanowali szereg działań edukacyjnych i informacyjnych: począwszy od audycji i konkursów radiowych, skończywszy na publikacjach w prasie ogólnopolskiej i regionalnej. Powstał specjalny portal internetowy, który jest dedykowany akcji. - Zawiera on szereg materiałów informacyjnych i edukacyjnych. Są wśród nich nie tylko dokumenty prawne dotyczące energii i fotowoltaiki, ale również ciekawe artykuły, filmy i linki.

oze - Przygotowaliśmy sześć specjalnych kalkulatorów, dzięki którym można wyliczyć zużycie energii elektrycznej w domu lub szkole, emisję CO2 oraz jego kompensację, dobrać panele fotowoltaiczne i oszacować efekt ekonomiczny takiego przedsięwzięcia – mówi  Andrzej Pietrucha, prezes Fundacji BOŚ.

Młodzież pokoleniem ekologicznym

Równolegle z kampanią społeczną Fundacja BOŚ uruchomiła ogólnopolski konkurs dla szkół, w którym może wziąć udział młodzież gimnazjalna i ponadgimnazjalna. W ramach projektu, przygotowano dwa niezależne konkursy (badawczy i filmowy), w których pula nagród przekracza 60 tys. zł.

– Udział produkcji energii ze źródeł odnawialnych staje się w Polsce coraz większy. Takie działania nie tylko chronią środowisko naturalne, ale przynoszą również wymierne oszczędności. Chcemy o tym opowiedzieć młodym ludziom – podkreśla Barbara Lewicka-Kłoszewska.

Na czym będzie polegał konkurs badawczy? Uczestnicy będą przeprowadzać (najczęściej z nauczycielami, fizyki) tzw. analizy energetyczne wybranych budynków (mieszkalnych i szkolnych), a następnie dobierać odpowiednie mikroinstalacje fotowoltaiczne. W konkursie filmowym natomiast, który nie wiąże się z poprzednią rywalizacją, ale jest oddzielną inicjatywą, młodzież zostanie poproszona o przygotowanie własnych, edukacyjnych spotów filmowych wyjaśniających pojęcie „PROSUMENT”

Dlaczego fotowoltaika?

Odnawialne Źródła Energii to nie tylko fotowoltaika, ale trzeba przyznać, że wykorzystanie energii słońca ma największy potencjał. Dlaczego? Ponieważ energia promieniowania słonecznego, która dociera do powierzchni Ziemi, przekracza energetyczne potrzeby świata 5 tysięcy razy. Już dziś, w państwach takich jak Niemcy, Hiszpania i Czechy, fotowoltaika rozwija się bardzo dynamicznie. W samej Europie zainstalowano systemy fotowoltaiczne o mocy nominalnej przewyższającej 13 GWp. Szacuje się, że udział fotowoltaiki w produkcji energii elektrycznej osiągnie w Unii Europejskiej poziom 12 proc. (wg. analiz Europejskiego Stowarzyszenia Przemysłu Fotowoltaicznego EPIA).

– Panuje przekonanie, że w Polsce jest zbyt małe nasłonecznienie, by instalacje fotowoltaiczne mogły pracować efektywnie. To stereotyp. Spójrzmy chociażby na Niemcy i Czechy, które świecą przykładem w tej kwestii, a ich nasłonecznienie jest porównywalne do naszego – podkreśla Barbara Lewicka-Kłoszewska.

oze

Energetyka prosumencka, w której energię elektryczną wytwarzają sami jej odbiorcy ma wiele plusów zarówno w skali makro, jak i mikro.

  • Po pierwsze prąd jest wytwarzany w miejscu jego odbioru, a nie tylko w centralnych elektrowniach i elektrociepłowniach. Pozwala to na uniknięcie strat energii, które powstają, gdy jest ona przesyłana na duże odległości.
  • Po drugie, własna produkcja prądu daje oszczędności, które obniżają rachunki kilkukrotnie. Nie mówiąc o efekcie ekologicznym i ograniczeniu emisji CO2. Same panele fotowoltaiczne pracują całkowicie bezgłośnie i bez wibracji. Są niezawodne (gwarancja 80 proc. mocy po 25 latach) i mają niskie koszty eksploatacji.

Kampania jest współfinansowana ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Patronami honorowymi są: Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Środowiska, Ministerstwo Edukacji Narodowej, Uniwersytet Warszawski, Politechnika Warszawska.

Opiekę merytoryczną nad projektem sprawuje Laboratorium Fotowoltaiki Politechniki Warszawskiej.

oze

*  Badanie TNS Global, przeprowadzone w dniach: 15-30 września 2014 r. Metoda: Omnibus. Próba: 1000.

SŁOWNICZEK
wybranych pojęć związanych z OZE

Odnawiane źródła energii – źródła energii, których używanie nie powoduje ich długotrwałego deficytu. Zaliczają się do nich m.in.: wiatr, promienie słoneczne, pływy i fale morskie.

Fotowoltaika (PV) – słoneczna energia elektryczna, która stanowi jedno z najbardziej przyjaznych środowisku źródeł energii. Ponieważ promienie słoneczne są powszechnie dostępne i możliwa jest ich bezpośrednia konwersja na energię elektryczną stanowi realną alternatywą dla paliw kopalnych.

Panele fotowoltaiczne (PV) – instalacje często mylone z kolektorami słonecznymi. Podczas, gdy kolektory słoneczne przekształcają energię słoneczną w ciepło, panele fotowoltaiczne przekształcają energię słoneczną w elektryczną. Mogą zostać zintegrowane z budynkami np. ich fasadą czy dachem. Umieszczone na dachu wyglądają bardzo podobnie do kolektorów, jednak zwykle jest ich więcej.

BIPV – fotowoltaika zintegrowana z budownictwem. Dzięki zaplanowaniu systemu fotowoltaicznego w fazie projektowania domu można znacznie obniżyć wydatki przeznaczone na materiały budowlane. Zaletą technologii BIPV jest nie tylko ekologiczność rozwiązania, ale także duża estetyka budynków, w których została zastosowana.

Kolektory słoneczne – urządzenia, które konwertują energię słoneczną na ciepło. Najczęściej są montowane w budynkach mieszkalnych i wykorzystywane do ogrzewania wody.

Pompa ciepła – urządzenie, dzięki któremu możliwy jest przepływ ciepła z obszaru chłodniejszego (grunt, woda, powietrze) do obszaru o wyższej temperaturze, jak np. wnętrze budynku. Wykorzystując ciepło zmagazynowane w gruncie, wodzie lub powietrzu, pozwala uniknąć spalania paliw kopalnych.

Mikrokogeneracja – kogeneracja jest to proces polegający na jednoczesnym wytwarzaniu energii cieplnej i elektrycznej. Pojęcie „mikrokogeneracja” odnosi się do urządzeń tego typu o małej mocy (do 40 kW), możliwych do zainstalowania w domach jednorodzinnych.

Mała elektrownia wiatrowa – Urządzenie przetwarzające moc wiatru na energię elektryczną, o mocy nie przekraczającej 40 kW, możliwe do ustawienia na terenie prywatnej posesji. Wyróżniamy turbiny o pionowej i poziomej osi obrotu.

Biomasa – do produkcji energii cieplnej i elektrycznej można również wykorzystać biomasę, czyli materiał roślinny i zwierzęcy. Do biomasy zaliczamy m. in. pozostałości z produkcji rolniczej, drewno, rośliny energetyczne i inne. Produkty można te następnie spalać, lub wykorzystywać do produkcji biogazu.

SET Plan (Strategic Energy Technologies) – dokument, który dotyczy polityki energetycznej Unii Europejskiej i zawiera projekty w dziedzinie odnawialnych źródeł energii. Jedna z inicjatyw dotyczy fotowoltaiki, której rozwój ma wspierać Solar Europe Industry Initiative (SEII), a efektem ma być osiągnięcie przez technologie PV 12% udziału w produkcji energii elektrycznej w Europie do 2020 roku.

 

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
stały gość

Ten co trzeci Polak to pewnie dzieci, ale każdy powód dobry żeby wyrwać kasę, choćby na szkolenia.

P
Poldek

To jest właśnie przykre, że Polacy są narodem słabo uświadomionym o zaletach OZE i o opłacalnych inwestycjach w OZE. My od 2 lat mamy zakupione panele fotowoltaiczne od Pulsar Energia i na prawdę muszę przyznać, że przy tak ciepłym lecie to chyba inwestycja zwróci sie szybciej niż myślałem.

r
rafoooo
"... Prawdziwym testem dla pozycji Polski w Europie będzie zbliżający się wielkimi krokami szczyt "klimatyczny". Szczyt, na którym bogate państwa forsują morderczy dla polskiej gospodarki plan "redukcji emisji" dwutlenku węgla. W praktyce oznaczający co najmniej dwukrotny wzrost ceny energii w Polsce, konieczność zamknięcia naszych kopalń i większości elektrowni, i całkowite, kolonialne uzależnienie od energii europejskich hegemonów, głównie oczywiście Niemiec.
"Polityka klimatyczna" to humbug, szwindel stulecia i megaprzekręt, w którym o lepsze idą ideologiczna hucpa, cynizm wielkich korporacji i neoimperializm zachodnich rządów.

Dwutlenek węgla odpowiada tylko za 3 proc. całego efektu cieplarnianego w skali globu. Cała sztuczna jego produkcja przez człowiek to zaledwie jeden procent naturalnej - wytwarza ten gaz głównie przyroda; jeden wybuch wulkanu wyrzuca go do atmosfery tyle, ile ludzka gospodarka przez kilka lat, a rocznie wybuchów wulkanów mamy około czterdziestu. Wreszcie, jeśli nawet przyjąć, że redukowanie emisji CO 2 ma jakikolwiek sens, to co zredukuje u siebie Europa, to z nawiązką wypuszczą w atmosferę Ameryka, Chiny i rozwijające się kraje Azji i Ameryki Południowej, które brednie o "polityce klimatycznej" mają głęboko gdzieś.

Krótko i po wojskowemu: ten szwindel (jak i w ogóle "ekologia" na modę Unii Europejskiej) służyć ma temu, żeby bogate państwa Europy utrzymały dominację nad biednymi, i żeby te biedne zdane były na łaskę metropolii, nie mając najmniejszej możliwości ich w rozwoju cywilizacyjnym dogonić. ..."

Rafał Ziemkiewicz
S
Smaug
Szczerze mówiąc, wątpię, czy gdyby OZE się nie opłacały, jak niektórzy przedmówcy sugerują, to czy decydowaliby się na nie przedsiębiorcy. Kto jak kto, ale wobec tej grupy można założyć, że umie kalkulować. A decydują się. Fotowoltaika dla firm zyskuje na popularności.

 

Po drugie, widzę pewne uprzedzenie względem dotowania rozwiązań energetycznych - tak jakby do przyjęcia były tylko te, które są w stanie same się utrzymać obecnie. Problem w tym, że w pewnej perspektywie sytuacja może się odwrócić. Subsydia państwowe to nie jest rozwiązanie nowe gospodarczo i wieloktronie okazało się skuteczne. W OZE inwestuję kraje wiodące gospodarczo - Chiny, Niemcy między innymi.
m
max k.
Odnawialne źródła energii to kilkukrotnie droższa energia.
Bez kosmicznych dopłat całe to unijne kuriozum jest nic niewarte. Ludzie nie dajcie się wrobić w ten przekręt.
m
max k.
Odnawialne źródła energii to kilkukrotnie droższa energia.
Bez kosmicznych dopłat całe to unijne kuriozum jest nic niewarte. Ludzie nie dajcie się wrobić w ten przekręt.
v
vojtis
A dlaczego nikt nie przedstawia realny kosztów instalacji i kosztów serwisowania w ciągu 5 lat takich ogniw. Jeżeli ktoś ma informację że jest to za drogie na jego kieszeń to w to nie inwestuje więc i nie interesuje się dogłębnie.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska