Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bociek z Jasienia doleciał do Izraela. Tam przezimuje

Redakcja
Tego boćka Michał zaobrączkował w Zakrzewie, w gospodarstwie państwa Krajkowskich.  Nazwano go Bartkiem. Michał Uczciwek podkreśla zalety obrączkowania.  Pozwala śledzić losy ptaków.
Tego boćka Michał zaobrączkował w Zakrzewie, w gospodarstwie państwa Krajkowskich. Nazwano go Bartkiem. Michał Uczciwek podkreśla zalety obrączkowania. Pozwala śledzić losy ptaków. Wojciech Alabrudziński
Michał Uczciwek z Jasienia, ekolog, znawca bocianów, ma ptasie przytulisko. Do niedawna były tu trzy boćki i jeden żuraw. Jeden z boćków odleciał.

- Ten bocian spędził u mnie rok - opowiada Michał Uczciwek z Jasienia w powiecie lipnowskim. - Miał problemy z lataniem. Przyzwyczaił się do towarzystwa dwóch pozostałych moich boćków, przezimował, podleczyłem go. Ptak był zaobrączkowany. W tym roku odleciał na zimę do ciepłych krajów. Wczoraj dostałem wiadomość, że jest na terenie Izraela. Wczoraj dostałem fantastyczną wiadomość, że bociana zlokalizowano - odczytano, jak się wśród nas mówi - w Izraelu. To znaczy, że bezpiecznie doleciał.

Czytaj również: Bydgoski ksiądz z ambony straszy islamem [wideo]

Michał jest ciekaw, czy w przyszłym roku, po zimowaniu w Izraelu, bociek przyleci do Jasienia. To prawdopodobne, bo bociany często przylatują w te same, znane sobie, zapamiętane miejsca.

Tak jest na przykład w pobliskim Zakrzewie, gdzie od lat w gospodarstwie państwa Krajkowskich, w bocianim gnieździe pojawia się para boćków. Potem pojawiają się ich małe. Gospodarze wyglądają bocianów każdej wiosny, ptaki są prawie jak członkowie rodziny. Zakrzewo odwiedziliśmy razem z Michałem Uczciwkiem, który zna lokalizację wszystkich gniazd w powiecie lipnowskim.

Michał działa w Grupie Ekologicznej, ogólnopolskiej organizacji przyrodniczej, której celem jest ochrona dziko żyjących zwierząt i ich siedlisk. Jest też członkiem Grupy Badawczej Bociana Białego, a także Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody. W gospodarstwie państwa Krajkowskich zaobrączkował bocianiego malucha. Przyglądali się temu, ze sterty siana, jego rodzice. - Są zaniepokojeni, ale postaram się zaobrączkować młodego bociana jak najszybciej - mówi Michał Uczciwek. Maluch w odruchu obronnym udaje... nieżywego. To częsty „manewr” u bocianów, które chcą w ten sposób pozbyć się obecności człowieka.

Na obrączce bocianów, na lewej nodze poniżej stawu skokowego, jest numer ptaka, nazwa kraju. - Jeśli odleci do ciepłych krajów będzie wiadomo, że jest nasz, z Polski - mówi Michał Uczciwek. - Coraz częściej, aby monitorować ptasie wędrówki, instaluje się obrączki z nadajnikiem GPS.

W gospodarstwie pan Michał ma jeszcze dwa niemal udomowione bociany, które nie odlatują. Był również żuraw, ale, niestety, padł. Wkrótce pod opiekę Michała Uczciwka trafi kolejny ptak - młody „pacjent” z Żuromina.

Prognoza Pogody na 14.09.2016

(źródło: TVN Meteo Active)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska