Boisko "Modrak" służy nie tylko mieszkańcom osiedla, jego funkcja to także umożliwienie treningów drużynie "Chojniczanki". Nie ma tam trybun, a dobrze by było, by kibice mogli na siedząco oglądać treningi i rozgrywki w tym miejscu. Stąd pomysł, by jednak widownia tu powstała. Zaprojektuje ją Zdzisław Kufel, który był już na wizji lokalnej. Były też konsultacje z wiceprezesem "Chojniczanki" Jarosławem Klauzą, trenerem Mariuszem Pawlakiem i opiekunem "Modraka" Mieczysławem Blochem.
Zapadły decyzje o przeniesieniu skoczni, by w przyszłości wokół boiska można było jeszcze zlokalizować bieżnię. Trybuna będzie się znajdować o kilkanaście metrów od skraju płyty ze sztuczną trawą i będzie miała 216 miejsc. Ma być usytuowana w ten sposób, by słońce nie oślepiało widzów. Dodatkowo powstanie też 15 miejsc parkingowych.
Przeczytaj również: Plaża w Charzykowach będzie dwa razy większa!
Po zmianach w projekcie trzeba będzie poczekać na pozwolenie na budowę i wtedy ogłosić przetarg. - Do połowy maja powinniśmy się z tym uporać - zapewnia Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. - Mamy na ten cel 90 tys. zł, ale jeśli koszty będą wyższe, też sobie poradzimy, przecież mamy nadwyżkę w budżecie.
Miasto na pewno na razie nie zainwestuje w bieżnię i w boisko do gry w kosza. Być może to uda się wykonać za unijne pieniądze.
Przy okazji burmistrz apeluje, by chojniczanie, którzy kochają piłkę nożną, postarali się o kartę kibica. Wtedy będą mogli kupować bilety przez internet i nie będą musieli stać w tasiemcowych kolejkach. To prowadzi do przedmeczowego zamieszania. Receptą ma być też zainstalowanie dodatkowej, trzeciej już bramki wejściowej i przyspieszenie pracy czytników. Dziś potrzebują 6 sekund na identyfikację, mają się zmieścić w dwóch.
Czytaj e-wydanie »
