https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bójka w chojnickiej dyskotece? Interweniowała policja

jt
Co wydarzyło się w chojnickiej dyskotece? Sprawę wyjaśnia policja.
Co wydarzyło się w chojnickiej dyskotece? Sprawę wyjaśnia policja. Sławomir Mielnik
Do naszej redakcji dotarła informacja, że w nocy z soboty na niedzielę (27 na 28 kwietnia) w Chojnicach doszło do bójki w dyskotece Colosseum pomiędzy imprezowiczami a ochroną. Ochroniarze rzekomo mieli tak pobić gości, że ci wylądowali w szpitalu na oddziale intensywnej terapii. Postanowiliśmy sprawdzić tę informację na policji.

Policja w Chojnicach, która po naszym zapytaniu zweryfikowała ten sygnał w szpitalach, nie potwierdza, by jakakolwiek ofiara bójki przy dyskotece obecnie znajdowała się w szpitalu na oddziale intensywnej terapii.

Jak się okazuje, minionej nocy w okolicach Colosseum coś się jednak wydarzyło.

- Policja podejmowała interwencję w okolicach Colosseum i była udzielana pomoc medyczna, jednak żadna osoba nie była w takim stanie, by znaleźć się na OIOM-ie – powiedział nam wstępnie oficer prasowy KPP w Chojnicach.

Chcąc dopytać o przyczyny interwencji, usłyszeliśmy, że poszkodowany najpierw twierdził, iż spadł ze schodów. Dopiero później zdecydował się zgłosić na policję i powiadomić o tym, że został pobity. Policjanci będą więc wyjaśniać tę sprawę. Do tematu wrócimy.

Flash Info

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jasne że prawda
A.co sie dziwicie jak w tej ochronie jest 3/4 kryminału i same rozjebusy a 1/4 to też jakieś turbo parowy, że stoia z konfidentami .... pamietajcie ten kto dał na psach nie ma.hamulca by zrobic komuś coś w grupie bo jak dojdzie do zabójstwa zwali winne na innego
G
Gosc
Ochrona w klubie była bez żadnych hamulców kopalń skakali po całym ciele jednej osobie z poszkodowanych złamanie ręki w 5 miejscach i próbowali złamać też pozostałe kończyny ale jak ta osoba się nie mogła się poruszać anii chodzić o własnych siłach potraktowali gazem. Gdyby nie bracia poszkodowanego mogło się skończyć pogrzebem. Jeśli ktoś oglądał film Bez litości można pojechać do klubu i obejrzeć to na żywo
G
Gość
Nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz doszło do bójki w tym klubie z udziałem ochrony. Tydzień temu podobne zdarzenie miało miejsce. Zdaniem ochroniarzy to nie oni byli zamieszani w bójke..niestety interwencja policji dużo nie wniosła i tydzień później podobne zdarzenie miało miejsce.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska