https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ból głowy władz USA. Kwitnie przyjaźń Rodmana i dyktatora Korei Północnej [wideo]

wideo: CNN Newsources
Koszykarska hala w Pjongjangu wypełniona do ostatniego miejsca. Byli zawodnicy NBA biegający po parkiecie i wreszcie Dennis Rodman, który z przejęciem śpiewa "100 lat".

W środę północnokoreański wódz, Kim Dzong Un, z rozmachem obchodził swoje urodziny. Jednak to nie jubileusz przywódcy reżimu zdominował światowe media, lecz czwarta wizyta w Pjongjangu Rodmana.

Kolejne podróże pięciokrotnego mistrza NBA są nie lada utrapieniem dla amerykańskiego rządu, który nie utrzymuje oficjalnych stosunków dyplomatycznych z Koreą Północną. Zarówno władze USA, jak i najlepszej koszykarskiej ligi świata, stanowczo odcinają się od działań podejmowanych przez byłego gwiazdora. Jak zapewnia jednak Rodman, on i jego koledzy z parkietu goszczą u Kima tylko ze względu na miłość do sportu, która ich łączy.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska