www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Wioleta, nasza Czytelniczka ma teraz 30 lat i jest szczęśliwą mamą dwójki małych dzieci. Urodziła się jako wcześniak. Lekarze stwierdzili u niej niedokrwistość. - Leżałam w małym szpitalu w rodzinnej miejscowości. Wiem od rodziców, że nie dawano mi większych szans na przeżycie. Byłam podobna taka malutka i bardzo słaba. Mama cały czas płakała. Jedynym ratunkiem była dla mnie transfuzja krwi. I udało się. Dzięki krwi zupełnie obcego człowieka, żyję. To taka wdzięczność, która nigdy nie przemija - mówi wzruszona. - Dlatego zachęcam wszystkich, którzy mogą pomóc innym, do oddawania krwi. Zajmuje to zaledwie chwile, nic nie boli, a dając tą cząstkę siebie, ratujemy innym życie - przekonuje.
Krwi jak na lekarstwo
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy to jedyne miejsce w regionie, z którego szpitale mogą zamawiać krew. Aby jej wystarczyło, potrzeba około 250 dawców każdego dnia. Razem z rozpoczęciem sezonu urlopowego chętnych zaczyna jednak brakować.
- Lipiec i sierpień to dla nas rzeczywiście wyjątkowo trudny okres. Dużo naszych krwiodawców wyjeżdża ma urlopy. Rozjeżdżają się też do domów studenci i uczniowie. A potrzeby szpitali się nie zmieniają - przyznaje Paweł Wojtylak, dyrektor RCKiK w Bydgoszczy. Uspokaja jednak - To nie jest tak, że krwi brakuje. Jest jej po prostu sporo mniej niż zazwyczaj. Na pewno nie dojdzie jednak do sytuacji, że ktoś będzie umierał z jej braku. Trzeba tylko pamiętać, że szpitale nie mają wakacji. Praca idzie tam pełną parą, niezależnie od pogody. Jednym z takich oddziałów do którego cały czas musimy dostarczać krew, jest kardiochirugia, hematologia i ratownictwo medyczne. Bez krwi większość operacji nie może się nawet rozpocząć. Dlatego apeluję do wszystkich tych, którzy na wakacje nie wyjeżdżają albo już z nich wrócili, o pomoc w tym trudnym okresie.
Możesz pomagać codziennie
Krew oddawać można każdego dnia. Wystarczy zgłosić się do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, mieszczącego się przy ul. Markwarta 8. Punkt pobrań otwarty jest codziennie od godziny 7.30 do 15, w czwartki od 7.30 do 17.30 i w soboty od 8 do 12.
Potrzebny jest tylko dowód
Dawcą krwi może zostać każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 65 lat. Trzeba pamiętać, aby zabrać ze sobą dowód osobisty i przyjść po lekkim, beztłuszczowym posiłku.
Po rejestracji kandydat na dawcę krwi przechodzi kwalifikację laboratoryjną. W obecności lekarza podpisuje także wypełniony osobiście kwestionariusz, stanowiący część wywiadu lekarskiego. Jeśli nie ma żadnych przeciwskazań, może oddać krew. - To kompletnie nic nie boli - przekonuje Wojtylak. Zanim krew będzie mogła trafić do lecznictwa muszą być wykonane badania obecności m.in. wirusów żółtaczki B i C oraz wirusa HIV.
Jednorazowo dawca może oddać 450 mililitrów krwi - jest to tzw. jedna jednostka. Przy większości zabiegów potrzeba jej co najmniej dwa razy więcej.
Czytaj e-wydanie »