Po przeanalizowaniu wielu ofert, trener Igor Griszczuk wybrał właśnie tego gracza, aby wypełnił lukę po odejściu Wojciecha Barycza. Ma być zmiennikiem na silnym skrzydle Nikoli Jovanovicia i walczyć o swoje minuty na parkiecie, a także wzmocnić siłę Anwilu pod koszem.
Niedawno Brett skończył 24 lata (30 stycznia) i mierzy 198 cm wzrostu. W ubiegłym roku ukończył studia na uniwersytecie stanowym w North Dakota. Przez wszystkie cztery lata studiów był czołowym graczem tamtejszej drużyny Bizonów. W ostatnim roku notował średnio 18,6 pkt. i 7,5 zbiórki. W punktach lepszą średnią miał tylko rok wcześniej (19,2), podobnie zresztą jak w zbiórkach (8,3). Jest rekordzistą uczelni w zbiórkach oraz zajmuje drugie miejsce za Benem Woodside w klasyfikacji strzelców.
Po zakończeniu nauki podpisał po raz pierwszy profesjonalny kontrakt i przeniósł się do Europy. Grał we włoskiej drugiej lidze w ekipie Edimes Pavia, która obecnie zajmjuje przedostatnie miejsce w tabeli. Zdobywał średnio ponad 15 pkt. i prawie 6 zbiórek w meczu. Teraz zadebiutuje w polskiej lidze i swoim drugim klubie w zawodowej karierze.