Brodnica. Interesujecie się polityką lokalną? Wspólnie typujemy kandydatów na burmistrzów, wójtów

... Jadwigę i Janusza Smętek z Brodnicy twierdzą, że mają ciekawsze zajęcia, niż typowanie władzy

Jesienią wybierzemy nowych gospodarzy miast i wsi. Wielu mieszkańców dzwoni do nas i pyta, czy wiemy, kto będzie kandydował w Brodnicy. Wskazują swoje typy. Choć, jak się okazuje, jest też spora grupa osób, które polityką, nawet tą lokalną się nie interesuje. - Mam trójkę dzieci, mąż nie pracuje - mówi pani Ania. - Nie mam czasu na rozmowy o rządzących. O tych, co są w Warszawie, to sporo wiem z telewizji. Ale o tych w Brodnicy? Sąsiedzi czasem narzekają na władze, coś przeczytają i powiedzą swoje zdanie i tyle. Ja nie mam zdania o rządzących.

- Nie narzekam na obecną władzę - mówi Ewa Osiak z Brodnicy, przed laty mieszkanka Nieżywię-cia. - Jest w miarę czysto w mieście, cisza i spokój. Czyja to zasługa? Nie wiem do końca, bo polityką się nie interesuje. Gdybym miała iść teraz na wybory, to pewnie zagłosowałabym na znane mi nazwisko. A kto będzie kandydował? Jeszcze chyba kampania nie ruszyła.

- Słyszałem, że wiceburmistrz - ten były i jeden z tych obecnych startują, że już się szykują - mówi Tomasz, były mieszkaniec Bro-dnicy (nazwisko do wiadomości redakcji).
- Wiadomo, że lepiej dla urzędników, żeby wygrał swojak, wtedy jest większy spokój o miejsca pracy - dodaje nasz Czytelnik. - A jak przyjdzie nowy i jeszcze może z konkurencyjnej partii? Może będzie chciał obsadzić stanowiska swoimi ludźmi? Nie mieszkam już w Brodnicy, ale gdybym miał głosować, na pewno oddałbym głos na kogoś nowego.

- Mamy swoje lata i interesujemy się sobą a nie polityką - mówią zgodnie Jadwiga i Janusz Smętek z Brodnicy (małżeństwo z 50-letnim stażem). - Nasze dzieci, wnuki mogą coś w tym temacie powiedzieć, ale dla nas ten temat jest neutralny. Wiemy, że obecny burmistrz pełni już trzecią z rzędu kadencję. Zrobił, co miał zrobić. Może teraz powinien przyjść ktoś inny, młodszy? O proszę popatrzeć, robią nam tu koło parku remont. Rozkopali chodniki. Droga była dobra, ale wydają na nią pieniądze. Powinni dać je na coś innego, potrzebującym. W takim zakresie to my się interesujemy. Ale wie pani, my starsi jesteśmy, a starsi lubią narzekać... - śmieją się nasi rozmówcy.

Podczas telefonicznych rozmów Czytelnicy wskazywali kilka nazwisk jako kandydatów na burmistrza miasta. Wśród nich znaleźli się: Jędrzej Tomella, Jarosław Radacz, Paweł Derlicki, Tomasz Wysocki, Jerzy Zawadzki, Marek Hildebrandt, Anna Kupczyk, Waldemar Gęsicki. Zapytamy wskazane przez was osoby, czy zamierzają walczyć o fotel burmistrza.