https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy można robić zdjęcia przy urnie wyborczej? PKW wyjaśnia, ale też grozi więzieniem

Magdalena Walczak-Grudzka
Opracowanie:
Czy można robić zdjęcia przy urnie wyborczej? Jak informuje Państwowa Komisja Wyborcza, można sobie zrobić zdjęcie przy wrzucaniu głosów do urn za zgodą przewodniczącego komisji.
Czy można robić zdjęcia przy urnie wyborczej? Jak informuje Państwowa Komisja Wyborcza, można sobie zrobić zdjęcie przy wrzucaniu głosów do urn za zgodą przewodniczącego komisji. Łukasz Kaczanowski
Czy można robić zdjęcie przy urnie wyborczej? Wiele osób zastanawia się, jakie zasady obowiązują w lokalu wyborczym. Wszystko wyjaśnia Państwowa Komisja Wyborcza. Okazuje się, że aby zrobić zdjęcia przy urnie wyborczej w dniu wyborów należy dostać zgodę przewodniczącego komisji. Za niektóre zdjęcia grozi nawet więzienie! Czytaj więcej.

Spis treści

Czy można robić zdjęcia przy urnie wyborczej? Oto zasady

Wiele osób - nie tylko polityków czy celebrytów - robi sobie zdjęcia przy urnach wyborczych. Najczęściej pokazują one moment wrzucania kart do głosowania. Zdjęcia te są zwykle publikowane są w mediach społecznościowych.

Czy robienie zdjęć przy urnie wyborczej jest dozwolone? Kiedy może być uznane za złamanie ciszy wyborczej? Mamy odpowiedź Państwowej Komisji Wyborczej.

Zdjęcie przy wrzucaniu głosów do urn można sobie zrobić jedynie za zgodą przewodniczącego komisji - informuje biuro prasowe Państwowej Komisji Wyborczej.

Za zgodą przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej można zrobić zdjęcia przy urnie. Nie może to jednak zakłócać powagi głosowania, porządku w obwodowej komisji i nie może naruszać praw innych osób przebywających w lokalu wyborczym, w tym prawa do ochrony wizerunku - tłumaczyła Magdalena Pietrzak, szefowa Krajowego Biura Wyborczego.

Co ważne, nie można rejestrować pracy samej komisji czy sposobu głosowania własnego ani innych wyborców.

Czy można zrobić zdjęcie karty do głosowania?

Można zrobić selfie przy urnie, ale nie można pokazywać, na kogo się głosuje. Lepiej zatem nie robić zdjęć kartom do głosowania.

Fotografowanie karty do głosowania, która zawiera informacje o oddanym głosie, jest zabronione, ponieważ narusza prawo do tajności głosowania.

Nie powinno się też robić zdjęć samej urnie. Jedyna możliwość, to zrobienie sobie zdjęcia, gdy oddajemy głos.

Fotografowanie karty do głosowania, szczególnie gdy ujawnia ona, na kogo oddano głos, może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. W Polsce kara grzywny za taki czyn może sięgać nawet kilku tysięcy złotych.

To można fotografować w lokalu wyborczym

W lokalach wyborczych można fotografować takie elementy, które nie naruszają przepisów dotyczących tajności głosowania.

W lokalu wyborczym dozwolone są zdjęcia:

  • ogólnego wyglądu wnętrza lokalu, np. dekoracje czy ustawienie urny;

  • tablic informacyjnych dotyczących wyborów i procedur głosowania;

  • osób w kolejce do głosowania,

  • urny wyborczej, ale nie w sytuacji, gdy ktoś akurat wrzuca swoją kartę,

  • selfie z momentu oddawania głosu, o ile nie ukazuje karty.

Wybory prezydenckie 18 maja 2025

Wybory prezydenckie w Polsce odbywają się w niedzielę 18 maja 2025 roku. Lokale wyborcze otwarte są od godziny 7:00 do godziny 21:00, o ile żadna z komisji wyborczych nie przedłuży głosowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Aby oddać ważny głos, należy postawić znak "X" w kratce przy nazwisku jednego wybranego kandydata. Głos będzie nieważny, jeśli znak "X" zostanie postawiony przy więcej niż jednym nazwisku kandydatów albo jeśli nie postawimy go wcale - wyjaśnia PKW i dodaje, że znak "X" to co najmniej dwie linie przecinające się w obrębie kratki.

Do lokalu wyborczego należy zabrać dokument tożsamości identyfikujący wyborcę. Może to być:

  • dowód osobisty,

  • paszport,

  • prawo jazdy,

  • legitymacja studencka.

Cisza wyborcza - zasady

Zgodnie z art. 104 Kodeksu wyborczego kampania wyborcza kończy się na 24 godziny przed dniem głosowania. Oznacza to, że tegoroczna kampania wyborcza skończyła się w nocy z 16 na 17 maja o godz. 24.00. Równocześnie rozpoczęła się wtedy cisza wyborcza. Obowiązuje ona także w internecie.

Kodeks wyborczy wyjaśnia, że zarówno w dniu głosowania, jak i 24 godziny przed nim, zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej, czyli publiczne nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego. Można jednak zachęcać do udziału w samym głosowaniu, nie wskazując, na kogo głos powinien być oddany. Można także podawać informacje na temat wyborczej frekwencji.

Naruszenie zakazu prowadzenia agitacji jest wykroczeniem, a naruszenie zakazu publikowania sondaży - przestępstwem - czytamy na stronie Państwowej Komisji Wyborczej.

Zgodnie z art. 498 Kodeksu wyborczego, "kto, w związku z wyborami, w okresie od zakończenia kampanii wyborczej aż do zakończenia głosowania prowadzi agitację wyborczą - podlega karze grzywny". Art. 500. wskazuje z kolei, że ten, kto w tym okresie poda do publicznej wiadomości wyniki sondaży wyborczych podlega grzywnie od 500 tys. zł do 1 mln zł.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska