Brodnica. Miejskie wodociągi biorą się za Ustronie, dzielnicę domków jednorodzinnych i za Zielone Wzgórza - rura ciągnie się coraz dalej

Wodociągi, kanalizacja, w perspektywie gazociągowanie miasta - to niezbędna infrastruktura, spełniająca wymagania współczesnej cywilizacji. Pewne zaniedbania - sprzed kilkudziesięciu lat - trzeba odrabiać dziś. Trudno by jednocześnie takie prace prowadzić w różnych strefach miasta - tu plany i projekty są zależne nie tyle od sprawności organizacyjnej wykonawcy ile od możliwości finansowych miasta.
Brodnica ma szczególne powody, by zająć się likwidacją szamb, wszak jest miastem położonym w granicach Zielonych Płuc Polski, a Pojezierze Brodnickie słusznie kojarzone z ekologią, nieskażoną przyrodą.
Zgodnie z projektem przyjętym przez MPWiK od 4 maja rozpoczynają się prace przy układaniu kanalizacji sanitarnej w części osiedla Ustronie. Z ul. Długiej rura pociągnięta zostanie w ul. Wiśniową, dalej w ul. Agrestową, potem w ul. Wąską.
- Nie jest to wielki odcinek, ale w ten sposób zamykamy pewną strefę. Ulica Długa jest już skanalizowana - mówi Zbigniew Fiałek, odpowiedzialny za wykonawstwo. - Myślę, że to dobra wiadomość dla mieszkańców tej części miasta.
Dodajmy, że wykonawca ma obowiązek ułożyć rurę. I tylko tyle. Natomiast przyłączenie do poszczególnych posesji to już koszt poszczególnych właścicieli.
- Nie wiem jak to w innych firmach jest skalkulowane, natomiast nasza oferta jest o tyle ciekawa, że wykonamy te prace natychmiast, ziemia jest rozkopana, nie trzeba ponownie zaczynać. Nadto, liczy się też cena - dodaje Zbigniew Fiałek.
Metr bieżący przyłącza skalkulowano na nieco ponad 80 złotych, jeżeli właściciele zdecydują się na usługę Wodociągów.