https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Portfel wypchany papierem toaletowym

(ever)
Dwie miłe kobiety oferowały dofinansowanie z funduszy unijnych. Po ich wizycie okazało się, że starsza kobieta straciła sporo gotówki.

Nie od dziś wiadomo, że osoby starsze narażone są na różnego rodzaju przestępstwa. Złodzieje wykorzystują zaufanie okazywane obcym, a także czasem naiwność. Zbytnia ufność kończy się zawsze tak samo, mieszkanie lub dom zostają okradzione. Zdarza się, że pokrzywdzeni tracą całe oszczędności.

Przy ul. Paderewskiego w Brodnicy w południe do drzwi jednej z kamienic zapukały dwie kobiety.Zaoferowały pomoc w leczeniu różnych schorzeń i dofinansowanie leczenia z pieniędzy Unii Europejskiej. Kobiety były tak przekonywujące, że właścicielka jednego mieszkań, 76-letnia emerytka, wpuściła je do mieszkania. Po krótkiej rozmowie jedna z pań zaoferowała zrobienie masażu bolącego kręgosłupa. W czasie masowania druga z kobiet skorzystała z toalety.

Po wyjściu z mieszkania miłych pań, właścicielka zajrzała do portfela schowanego pod poduszką, w którym przechowywała 2000 złotych oszczędności. Portfel był, ale wypchany papierem toaletowym.

- Wielokrotnie apelowaliśmy o ostrożność i nie otwieranie drzwi osobom nieznanym. Prawie zawsze przestępcy próbują najpierw wejść do mieszkania pod jakimś pretekstem - mówi Agnieszka Szczucka. - Złodzieje są bardzo przekonujący, ale lepiej nie ryzykować. Takie wizyty prawie zawsze kończą się kradzieżą.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska