https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta szukała w Bydgoszczy mieszkania do wynajęcia. Próbowano ją oszukać

Katarzyna Piojda
Przestępcy stosują różnorodne metody, aby wyłudzić dane i ukraść pieniądze. Wymyślili też metodę na mieszkanie/
Przestępcy stosują różnorodne metody, aby wyłudzić dane i ukraść pieniądze. Wymyślili też metodę na mieszkanie/ Pexels.com/zdjęcie ilustracyjne
Kobieta szukała w Bydgoszczy mieszkania do wynajęcia. Znalazła z ogłoszenia, ale się nie zdecydowała. Okazało się, że ktoś to samo mieszkanie oferuje nie tylko na portalu dla bydgoszczan, ale też w innych dużych miastach.

Internautka szukała mieszkania w Bydgoszczy. Natknęła się na ogłoszenie. Oferta była atrakcyjna. Zdjęcia przedstawiały komfortowe, przestronne mieszkanie w nowoczesnym budynku. Najemca co miesiąc miał przekazywać 1200 złotych właścicielowi (lub właścicielce), dodatkowo 320 zł za media oraz 100 zł za internet. Trudno byłoby znaleźć podobne lokum za 1620 zł za całość.

Próba oszustwa

Kobieta jednak nie skorzystała. Zorientowała się, że ma do czynienia prawdopodobnie z oszustką lub oszustem. Identyczny anons, z tymi samymi fotkami mieszkania, zamieszczony został na portalach m.in. w Gdańsku i Szczecinie. To znaczyło, że jedno mieszkanie znajduje się w kilku lokalizacjach, nawet w różnych województwach.

Z właścicielką (tak przynajmniej się przedstawiła) kontakt był jedynie przez internet. - Mieszkanie jest już wolne, ale niestety nie mieszkam w Polsce. Lecę do Polski dopiero po rezerwacji mieszkania, aby przekazać klucze i podpisać umowę najmu. Tylko ja mam klucze (...). Cena jest stała przez cały okres umowy najmu - wyjaśniała ponoć właścicielka.

Dodała, że nie pobiera kaucji, jedynie zaliczkę w wysokości 600 zł tytułem rezerwacji mieszkania. Później o tę kwotę zostanie obniżony pierwszy czynsz. Prosiła potencjalną najemczynię o przekazanie danych osobowych. Potrzebne jej były niby do spisania i przesłania umowy. Obiecała swoje dane także podać.

Chętna na wynajem mieszkania nie dała się nabrać. Swoich danych również nie przekazała. Wyszło na jaw, że pseudowłaścicielka próbowała innym sprzedać tę samą historyjkę. Pewien mężczyzna napisał do niej, a gdy poinformował, że żadnych pieniędzy nie wpłaci, kontakt się urwał. Możliwe, że naciągacze wymyślili nowy sposób - oszustwo na mieszkanie.

Przestępcy rozwijają swoje metody wyłudzania pieniędzy Polaków. Jak pokazują dane CERT (zespołu specjalistów, zwalczających zagrożenia w sieciach komputerowych), liczba takich prób wzrasta w błyskawicznym tempie. W 2022 roku na ich listę ostrzeżeń trafiło 8,5 tysiąca domen internetowych, a w 2023 było ich cztery razy więcej. Z kolei liczba oszustw, dokonywanych za pomocą bezgotówkowych instrumentów płatniczych, jak np. przelewy online, wzrosła o prawie 22 procent w ostatnim kwartale 2023 roku.

Uwaga na oszustów

- Złodzieje często korzystają z techniki zwanej phishingiem. Polega ona na wyłudzaniu danych osobowych, podszywając się pod policjanta, pracownika banku czy urzędnika - zaznacza Agnieszka Szymańska, ekspertka Intrum. - Następnie podejmowane są próby nakłonienia ofiary do podania np. danych karty bankowej. Inną formą tego działania jest wysyłanie wiadomości SMS lub e-maili z linkiem albo załącznikiem, które zawierają złośliwe oprogramowanie lub przekierowują na fałszywą stronę. Ofiara, myśląc, że na niej np. loguje się do banku, przekazuje swoje dane. Popularnymi przykładami tego typu oszustw, z którymi można spotkać się na co dzień, są dopłata do paczki albo do rachunku za media.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska